Rozdział 7

9.7K 156 6
                                    

- Jak to możliwe, że on mieszka tam gdzie ja! Nie to nie możliwe. Przecież  on mnie poda na policję! O nie... Co ja teraz zrobię?! O jezu. Dobra, spokojnie. Spokojnie, na pewno kłamie. To nie jest możliwe, że mieszka w tym samym miejscu. Nie. Okej. - uspokajałam się w myślach. Co prawda był chorobliwie przystojny i od samego patrzenia robiło mi się mokro. - Ciekawe jak byłoby z nim w łóżku - nie. Stop. - Idę właśnie do szkoły. Równo za tydzień mam swoje wymarzone osiemnaste urodziny. W końcu! Idę przez korytarz do swojej szafki, a przy niej stoi moja przyjaciółka, Claire.
- Hej. - zaczynam otwierając szafkę i wyjmując z niej książki, po czym wkładać je do torby.
- No w końcu. Co tak długo?
- Trochę zaspałam.
- Obmyśliłam plan twoich urodzin.
- No okej, dawaj.
- A więc tak... - zaczęła i chociaż bardzo chciałam jej słuchać to nie mogłam, bo kontem oka zauważyłam @shawnmon. Na początku byłam pewna, że mi się przewidziało, ponieważ to przecież nie możliwe. Nie wiedziałam jednak co mam zrobić, kiedy przez dłuższy czas wpatrywania się w jego lewy profil, byłam przekonana, że to on. Aczkolwiek przypomniało mi się co do mnie pisał. Przestraszyłam się. Spanikowałam. Pociągnęłam Claire w stronę łazienki damskiej, która była na przeciwko mojej szafki.
- Ej, co ty robisz? Co się stało? - pytała.
- Przepraszam, po prostu... Widziałaś tego kolesia z czarnymi włosami, oczami też tego samego koloru i... i z umięśnioną sylwetką?
- A no tak... Wyleciało mi z głowy.
- Co ci wyleciało?! - Myślałam że dostanę tam białej gorączki. Dziewczyna zwlekała z odpowiedzią na moje pytanie, a ja coraz bardziej zaczynałam się stresować.
- To praktykant.
- Praktykant? Co? Kurwa, chyba sobie ze mnie żartujesz!
- No, nie. Od angielskiego. A o co z nim chodzi?
- Cholera. - Jakaś dziewczyna nagle weszła do łazienki. Już miałam powiedzieć wszystko Claire ale na szczęście tego nie zrobiłam. Gdyby się dowiedziała, pomyślałaby, że zadaje się z Instagramową dziwką i nie miałabym w szkole żadnych znajomych. Jeszcze mogłaby mnie wydać, wtedy to byłabym skończona. W takim razie udałyśmy się na lekcję angielskiego z nowym praktykantem.

TEXTING, NUDES || Shawn MendesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz