Rozdział 16

7.8K 166 2
                                    

Weszłam do wody za pomocą Shawna. Najpierw była dla mnie zimna lecz później już cieplejsza, gdyż się do niej przyzwyczaiłam.
- Na co tak patrzysz? - zapytałam i również spojrzałam się w górę.
- Na gwiazdy. - Faktycznie, niebo tej nocy nie było zachmurzone i było widać liczne, małe punkty. Nie było ich za wiele. Zapatrzyłam się i nie zauważyłam kiedy Shawn znalazł się blisko mnie. Spojrzałam na niego. Bardzo intensywnie mi się przypatrywał.
- Co jest? Mam coś na twarzy?
- Nie, nie tylko... - przejechał dłonią po moim policzku, a mnie przeszły ciarki. Zbliżył się do mnie jeszcze bardziej. Teraz nasze klatki piersiowe się stykały.
- Chodźmy już. Przez wodę możemy być chorzy. - powiedział i zaczęliśmy zbliżać się ku brzegowi. Byłam dość zdezorientowana, ale wyszliśmy. Shawn ruszył od razu do samochodu. Otworzył bagażnik, a ja w tym czasie usiadłam na masce samochodu. Dołączył do mnie i podał mi koc. Wytarłam się nim i opatuliłam najszczelniej jak się tylko dało.
- Alissa? - zaczął.
- Tak?
- Na co zbierasz te pieniądze?
- Jakie? Aaa... Ze zdjęć? Na resztę życia. Abym mogła wynająć sobie ładne mieszkanie. Mieć na studia, na jedzenie, ubrania. Na najpotrzebniejsze rzeczy - Spojrzałam na niego. Miał zamyśloną minę. Ewidentnie o czymś myślał. - O czym myślisz?
- O niczym. Jedziemy?
- Okej. - Weszliśmy do samochodu i odjechaliśmy.



----------------------------------
6/10
Rozdział co 15 gwiazdek.

TEXTING, NUDES || Shawn MendesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz