Pierwsza praca #2

61 5 1
                                    

Pov. Haruka
Zobaczyłam szafki i długie korytarze. Poszłam w stronę pokoju nauczycielskiego. - Wujku? - powiedziałam rozglądając się za Aizawą. Zauważyłam go śpiącego na krześle. - Wsta-waj - powiedziałam z uśmiechem i nim potrząsnęłam. - Ktoś ci mówił, że masz uśmiech jak twoja mama? - ziewnął. - Umm... Nie - podeszłam do swojego biurka. Wstał i podszedł do mnie z papierami. - To są klasówki, które masz rozdać dla 1a na swojej lekcji - dał mi je. - Dobrze, a teraz mam z nią lekcję? - kiwnął na tak. Westchnęłam. - Masz szczęście, że Nezu Ci pozwolił pracować tutaj - się uśmiechnął. - Heh... Pilnowanie internatów i robienie lekcji praktycznych to naprawdę fajna praca wiesz? - powiedziałam sarkastycznie. - Jak to pilnowanie internatów? - był zdziwiony. - No tak? Powiedział, że mam wieczorem pilnować aby nikt nie wyszedł - wytłumaczyłam. - Um... Okej - rozległ się dzwonek. - To idę na lekcję - wyszłam z teczką. Po kilku minutach znalazłam się przed drzwiami do klasy. Westchnęłam i weszłam do środka. Wszyscy zdziwieni. - Dzień dobry. Od dzisiaj będziecie mieli ze mną zajęcia praktyczne. Teraz rozdam wam klasówki na które macie całą lekcję zważywszy na to, że są duże. Powodzenia - oznajmiłam i rozdałam papiery. Przy blondynie chyba Bakugo Katsuki się speszyłam. Tak więc teraz pilnuję ich aby nie ściągali. Zabrzmiał dzwonek. - Proszę o oddanie klasówek - przeszłam się po klasie. Kiedy zebrałam wszystko powiedziałam "Do widzenia" i wyszłam. - Jak było? - spotkałam Aizawę. - Nie aż tak źle - odpowiedziałam. Reszta godzin lekcyjnych minęła prawie tak samo.

Hejo!
Tak jak ogłosiłam na tablicy...
Kontynuuję książki!
To co?
Do next!

Toksyczna Miłość (BnHA OcxCanon)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz