Nie wiem kiedy się to obchodzi, ale to wstawię.
Nie ma to nic wspólnego ogólnie z książką, ale nie chce robić nowej książki.Pov. Autor
- No chodź! Haruka! - krzyczał Shotō próbując ją wyciągnąć.
- Eh... Okej - wyszła ubrana w czarny kombinezon z kocim ogonkiem i uszami. - A ty naprawdę za to się przebrałeś? - spytała unosząc brew.
- Tak - przytaknął. Pewnie się zastanawiacie za co się przebrał Todo i dlaczego? Otóż szkoła zrobiła imprezę z okazji Halloween i wszyscy mają się przebrać za coś, a nasz Todoś (czyt. Bóg) został wampirem.
Kotka westchnęła i poszła z bratem do szkoły. Wchodząc zauważyli wiele różnych przebrań.
- DEKU! - usłyszeli idąc do klasy 1A. Tak do tej sali. Najpierw wszystkie klasy muszą się zebrać (wychowawca też) żeby się pochwalić strojami. Kiedy weszli no cóż.... NASZA KOCHANA HARU-CHAN ZOSTAŁA TARCZĄ DLA TODOLOSZKI. I tak teraz biedne dziecię leży na podłodze.
- Brawo Bakugo. Ty ją zakopujesz - odezwał się Denki.
- HAH?! Debilu ona żyje - podszedł do ofiary napadu - Wstawaj i się nie wygłupiaj - prychnął.
- Wal się - pokazała mu środkowego palca - Wyjaśnij czemu we mnie rzuciłeś? - wstała podpierając się o ścianę.
- Konishita-san nic ci nie jest? - podszedł Iida.
- Nie nic. Na szczęście to był tani plastik - powiedziała podnosząc plastikowy koszyk w postaci dyni podobną do All Might'a.
- To chyba jest moje - powiedział Midoriya.
Oddała mu daną rzecz i oparła się o biurko nauczyciela. Uczniowie byli przebrani za:Midoriya- duch
Todoroki- wampir
Bakugo- wilkołak
Kirishima- dynia
Denki- Demon
Sero- Spiderman
Ojiro- małpa
Iida- Frankenstein
Sato- Rzeźnik
Aoyama- BŁYSZCZĄCA kula disco
Shoji- drzewo
Tokoyami- Kruk
Aizawa- gąsienica
Uraraka- Czarownica
Mina- Kosmita
Momo- Momo
Jiro- nimfa
Tsuyu- żabka
Hagaruke- Widmo bez głowy
Haruka- KocicaWszyscy poszli na stołówkę i zaczęła się dyskoteka. Uczniowie jak i część nauczycieli tańczyła. Tak część. Kilku poszło do biura załatwić pewne sprawy, a Haruka podpierała ściany. Nagle została wyciągnięta z sali.
- Co ty-?! - powiedziała.
- Zamknij się i idź - zobaczyła Bakugo. Chłopak zaciągnął ją do klasy i zamknął drzwi.
- Czemu ty... Po co? - się od niego odsunęła. On na to tylko prychnął i wbił się w jej usta.
- Ba- próbowała go powstrzymać, ale włożył język w jej jamę ustną penetrując każdy zakamarek. Blondyn zaczął rozpinać jej strój. Dziewczyna na to tylko zacisnęła ręce na jego bluzie.
- Taka niby silna, a chłopaka nie umie powstrzymać - się zaśmiał widząc jej zarumienioną twarz i łzy w jej oczach.
- Zamknij się - wysapała.
Katsuki tylko bardziej się uśmiechnął i posadził ją na biurku.
- BAKUGO! - usłyszeli Kirishimę. Oboje zaczęli się ogarniać. - Ba- he? Haruka? - czerwonowłosy wszedł do klasy. Reszta wieczoru zeszła na ochrzanianiu Kacchana za nieostrożność.Zrobiłam to.
Pojutrze wstawię dwa rozdziały.
1 ze strojem i 2 normalny.
Ok.
To do next!

CZYTASZ
Toksyczna Miłość (BnHA OcxCanon)
ActionHaruka Konishita zwykła 16 dziewczyna... no nie do końca. Dostaje pracę w U.A (wiem to jest nie legalne) i poznaje nowe osoby. Jakie są jej dalsze losy?