Nawet gdyby pierwszy raz
Miał być ostatnim, to ja
Nie zapomnę smaku twoich ust
I dotyku na mej twarzy.
Mam ochotę cię przepraszać
Za ten czas zmarnowany,
Lecz dzisiaj najbardziej się boję,
utraty ciebie, zupełnie, na stałe.
Powiedz mi o twych planach,
Może się zdążę wydostać?
Chcę tylko twego szczęścia,
Watpię że w moich ramionach.
Jeśli jednak jest szansa
Na kolejne zbliżenia,
Policzę prawdopodobieństwo,
Dotychczas to były marzenia.
CZYTASZ
Jakieś pisania
PoetryZa kilka chwil będzie mi wstyd, że ktokolwiek raczył się tym co tutaj zostawię, dlatego konto jest anonimowe. Jeśli jednak jakaś dobra dusza chciałaby popisać, zapytać lub pośmiać się z mojej niestabilności emocjonalnej to zapraszam serdecznie kocha...