Jak to się nazywa
Takie niby małe
Co do płaczu często wzywa?Powiedz, jak to się nazywa
To co ból zagłuszyć może,
Cały świat jest w czarnej dziurze.Tylko kiedy widzę ciebie,
Chyba klapki mam na oczach
Bo jedyne co doceniam- to jednostka.Nie pozbędziesz się już nawet
Alkoholem, krwią czy blantem.
Mam już oczy wypłakane, jakby statkiemKtoś przepłynął wzdłuż mnie całej.
Zostawiając smugi szczęścia,
Odpływając- w dal - na zawsze.No to jak to się nazywa?
Bo zaczyna mi doskwierać
Niemożebność egzystencji,bez śladu twego istnienia.
CZYTASZ
Jakieś pisania
PoetryZa kilka chwil będzie mi wstyd, że ktokolwiek raczył się tym co tutaj zostawię, dlatego konto jest anonimowe. Jeśli jednak jakaś dobra dusza chciałaby popisać, zapytać lub pośmiać się z mojej niestabilności emocjonalnej to zapraszam serdecznie kocha...