Drodzy przyjaciele!

28 2 1
                                    

Darujecie mi,
Tą miłość co się jej pozbyć nie mogę.
Przebaczycie,
Kolejne kreski, kalorie, upadki.
Zapomnicie?
O błędach, obietnicach niedotrzymanych?
Przypomnicie?
O scenariuszach przez życie nienapisanych?
Pozwolicie
Żyć we własnym, świecie urojonym.
Dacie poczucie
Że warto krzywdzić się, nie kończyć.
Przyjedziecie
Świeczki zapalić, szluga odpalić.
Zapalicie,
Razem ze mną po raz ostatni.
I zapomnicie,
Proszę zapomnijcie, o istnieniu niemym.
Pamięci nie chcę,
Nie warto pamiętać na darmo umarłych!

Jakieś pisaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz