Drogi Mikołaju!

19 2 3
                                    

Jedyne co chciałabym dostać na święta
To ty, święty spokój i troszkę szczęścia,
Bym mogła pisać o prawdziwej miłości,
Może przestać czuć przy tym mdłości,
Bym mogła wyrzucić przeszłość do kosza
Razem z ludźmi, co chcą mnie pogrążać.
Bym mogła śpiewać i pisać piosenki,
Wywołać uśmiech u mamy, bezcenny.
Bym mogła przestać czuć się jak wrak,
Wystarczyć komuś, bez ale, choć raz.
Bym mogła powiedzieć ci kilka słów,
Nie czuć ze odejdziesz jak każdy z mych snów.
Chciałabym dostać jeszcze w te święta,
Inną twarz, psychikę i pieska.
By moc od nowa pisać rozdziały,
Bez kresek, tabletek, zaburzeń stałych.
Może nawet w tego sylwestra,
Spełni się któraś ma przepowiednia.
Może się uda rok nowy spędzić
W ramionach twoich, czuć się bezpiecznie.
To jest mój list do Mikołaja,
Nie chce tabletu, epeta czy auta,
Chce być bezpieczna, szczęśliwa i żywa.

Za dużo pragniesz, me dziecko, w te święta.

Jakieś pisaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz