Porwana Przez Brata

XIV

Mama Pov:

Magda uciekła jakiś miesiąc temu, policja jej szuka od dawna ale nie mogą jej znaleźć. Ostatnią osobą, która widziała Magde to Spencer. Leży od jej zaginięcia w szpitalu i nic nie chce powiedzieć, zresztą teraz jest to niemożliwe bo zapadł w śpiączkę dwa tygodnie temu. Jej komórka jest wyłączona, a GPS wskazuje ocean Atlantycki. A może została porwana?

Panika wzrasta z każdym dniem kiedy jej nie ma w domu. Jeśli jej się coś stało to obiecuję, że zrobię sobie krzywdę.

- Basia? Wszystko okej?- pyta mój mąż stojąc w drzwiach kuchni.

-tak.... tylko się martwię o Magde.- z moich oczu lecą bezsilne łzy.

-spokojnie nie długo wróci. Będzie błagała o przebaczenie i prosiła na kolanach o pozwolenie na powrót.

-nie chce aby błagała! Chce aby wróciła i była bezpieczna!- przez te sytuacje dostaje już szału.

-wróci.

-skąd wiesz? Może jest na nas tak zła, że nie będzie chciała wrócić?

-ona... nie uciekła.. -usiadł obok mnie i złapał się za głowę.

- jakto nie uciekła? To co się z nią kurwa stało?

Złapał się za kark i zaczął go ocierać. Bezsilnie podnosi głowę i spogląda na mnie zalanymi przez łzy oczyma.

-porwano ją... Opis chłopaka z tamtego dnia pasuje do opisu mojego syna.

-miałeś jeszcze syna?!

- tak.. Posłuchaj to nie jest tak jak myślisz wszystko ci wytłumaczę.

-prosze bardzo masz 5 minut aby to wszystko wyjaśnić!!

- słuchaj kiedy miałem 15 lat poznałem na dyskotece piękną dziewczynę.. Była jak ze snu. Podeszłem do niej zaczołem z nią gadać, miała 17 lat i na imię Paulina. Upilismy się i pojechaliśmy do niej... Nikogo nie było w domu więc zaproponowała mi seks. Zgodziłem się bo obiecałem przyjaciołom, że na tej imprezie zaliczę aby się więcej nie śmiali, że jestem prawiczkiem. Nie zabezpieczyłem się... Nie myślałem wtedy o tym.. Odeszłem, potem przez tydzień zastanawiałem się czy do niej napisać ale zamiast tego postanowiłem pojechać do jej mieszkania... kupiłem kwiaty i pojechałem. Otworzyła mi chyba jej mama, wpuściła mnie bez wahania. Siedziała w salonie na różowej kanapie oglądając jakiś film.
Nie przedłużając poszliśmy do jej pokoju porozmawiać i dowiedziałem się, że będę ojcem...
Nie byłem na to gotowy chciałem się wyszaleć. Oczywiście nie stchurzyłem, byłem z nią przez 8 lat w tym czasie jeszcze przyszła na świat nasza mała córeczka. Kiedy miała 2 latka a syn 8...Paulina mnie zdradziła.Zabolało mnie to tak bardzo, że odeszłem razem z córeczką... Magda myśli, że jesteś jej matką i nie wie nic o tym więc proszę jak ją odzyskam to jej niczego nie mów.

-ona musi znać prawdę!- wychodzę z salonu i idę do pokoju.

Siedzę już tak chwilę na łużku i rozmyślam. Wydaje mi się ale to chyba do dobrego nie prowadzi. Przed oczami mam obrazy mojej małej córeczki. Oczywiście, że znam przeszłość mojego męża ale nie tą część... Kiedyś brzmiała w inny sposób. ( Kiedy miał 20 lat spotykał się z pewną dziewczyną, zrobił jej dziecko, byli szczęśliwi ale zmarła przy porodzie kiedy on miał 21 lat). Ciekawe nieprawdaż? Cóż jest dopiero 19 godzina ale jestem tak wykończona, że nie dam rady się nawet wykąpać. Dobra nie przesadzajmy... Wezmę szybki prysznic i idę spać.
*****
15 minut później

Kładę się pod kołdrę i zaczynam wiercić. Żadna pozycja nie jest dostatecznie wygodna abym była w stanie zasnąć. Jest! Idealna pozycja! Teraz mogę iść spać.