XV

1.7K 58 4
                                    

Magda Pov :

Obudziłam się w pięknym drewnianym pokoiku z jednym łóżkiem i małą szafeczką nocną. Zastanawiam się co się stało? Dlaczego tu jestem? Czy oni mnie znaleźli?

Wszystkie pytania zmiotlam pod dywan kiedy do pokoju wszedł starszy pan.

- Już wstałaś. Całe szczęście.- odrazu zrozumiałam że muszę mówić po angielsku. Podszedł bliżej kładąc tace z miską i butelką wody na szafeczce.

-co ja tu robię?

-znalazlem cię w lesie, myślałem że nie żyjesz ale wyczółem tętno i spokojny oddech.

-i pan mnie tu przeniósł?

-nie ja... Mój syn był ze mną na grzybach to on cię tu przyniósł na rękach, ja bym nie był w stanie to już nie te lata.

-dzikuje- delikatnie się uśmiechnęłam -moge zadzwonić?- mężczyzna kiwnoł głową i podał mi telefon. Pierwsza myśl to była aby zadzwonić do mamy ale koszt takiego połączenia jest niebywale drogi dlatego zadzwoniłam na 911.

-Hallo? W czym mogę pomóc? -odezwal się męski głos.

-zostałam porwana przebywam w opiece starszego pana w drewnianym domku nazywam się Magdalena Doktorska
Proszę namierzcie ten telefon i mnie znajdzie szybko!! - rozłączyłam się nie
nie dając dojść do słowa mężczyźnie z telefonu.

Irytuje mię to, że muszę wciąż mówić po angielsku. Teraz mnie tylko ciekawi czy uda im się mnie namierzyć.

Zjadam zupę którą mi przyniósł ten pan i szybko popijam to wszystko wodą. Jestem taka spragniona, że chwila moment i już jej nie ma.

Mija jakieś 15 minut od momentu kiedy ten pan mnie zostawił samą w pokoju i nwm co mam ze sobą zrobić. Jestem obolała dobrego wypadku i nie mam na nic siły ale nie mogę tak po prostu leżeć w łóżku obcych osób. W momencie kiedy przewracam się na drugi bok słyszę dźwięk otwieranych drzwi. Podnoszę się jak poparzona aby sprawdzić kto to i teraz nie jestem w stanie wydobyć z siebie żadnego słowa. To Krystian!!!
Wyskakuje z łóżka i rzucam mu się w ramiona zalana łzami.

-tak za tobą tęskniłam... Myślałam, że nie żyjesz. - chłopak wtulił się w moje włosy i szepcze.

-nie zostawił bym cię skarbie.- uśmiechnęłam się i wtulam się w niego jeszcze bardziej. Nie mogę uwierzyć że to naprawdę on !!

*****
Myślę że tego się nie spodziewaliście!!
Teraz wracam do pisania i myślę że rozdziały będą się pojawiały 2 razy w miesiącu ale to oczywiście nie jest takie pewne bo też nie mam często czasu ze względu na rozpoczęcie szkoły średniej i masy nauki. Jeśli jesteście w pierwszej klasie szkoły średniej to pochwalcie się w komentarzach do jakiej się dostaliście i na jaki zawód. Cześć 😀😁

Porwana Przez BrataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz