23.Maja?

432 5 0
                                    

P.O.V. Olivier

Jeszcze tego brakowało.... Maja to moja dziewczyna która zginęła w wypadku samochodowym który ja spowodowałem, gdy w dawnej szkole wszyscy o tym się dowiedzieli mówili na mnie że zabiłem swoją miłość, że ja powinienem być na jej miejscu. I przez nich uwierzyłem w to co mówili że to moja wina że to ja, dzięki Stelli plotki ucichły bo kto jej nie znał,pomogła mi obiecałem jej że się odwdzięczę  i właśnie to co robię w wybadaniu relacji między Rose i Tylerem. Teraz dowiedziałem się nieco więcej że ta laska z która ciągle rozmawia to Sylwia Gorn była Tylera ale wolę o tym nie mówić, bo to ona zaczęła mi wmawiać że to moja wina, Maja i Sylwia przyjaźniły się, Sylwia mogła rządzić Mają jedynie dzięki mnie straciła nad nią kontrolę, nie zdziwił bym się gdyby ten wypadek był jej sprawką. Ona jest do wszystkiego zdolna.

Maja była wrażliwą osobą, ale miała mnie i wszystko się zmieniło stała się pewniejsza, skończyła kolegować się  z Sylwią i była bardziej weselsza niż wcześniej szkoda że jej teraz nie ma wszyscy by ją polubili, wierze że kiedyś się spotkamy,Stella ma plan z którego coś wiem, ma listę co chce zrobić Rose, a z  tego co wynika Sylwia ma to zrobić, czyżby Sylwia lub Stella znalazły między sobą porozumienie bo pamiętam gdy Stella uciszała plotki kłóciła się z Sylwią.Nie lubiła jej bo wszyscy zwracali uwagę na Sylwię, a teraz takie koleżanki, nie wnikam, wiem  tez dużo rzeczy ale muszę powiedzieć to grupce.

P.O.V Rose

Jeszcze dwa dni i rozpoczęcie roku szkolnego, między mną i Tylerem jest lepiej, już się nie kłócimy jak na początku, jest lepiej, śmiejemy się rozmawiamy, po ostatnich sytuacjach nie odstępował mnie na krok, gdy wszystko sobie wyjaśniliśmy było okej, od kilku dni zauważyłam że Olivier chodzi jakiś przygnębiony muszę z nim pogadać, Kamila i Luke bawią się co raz lepiej,codziennie na jakieś spacerki, randki, imprezy, a ja muszę być w domu zachorowałam mam lekki katar,ale niedługo przejdzie.Moja mama cieszy się ostatnimi godzinami wizyty bo musi już wracać, jej projekt musi wyjść w końcu na rynek.Tata powiększył firmę razem z panem Mattem, i jest super.A co będzie dalej kto wie.....

P.O.V Tyler

Cieszę się że Rose nic nie jest, martwi mnie to że będziemy musieli udawać w szkole i jej pobliżu,Olivier nam pomaga ale ostatnio się zmienił jest jakiś smutny, nie wiem co mu jest ale zapewne ma problemy jak każdy, mam nadzieję że z kimś podzieli się problemem by mu pomóc,Rose jest weselsza ciągle się śmiejemy a zwłaszcza kiedy robimy razem śniadanie, i wszystko jest na podłodze i te miny jej rodziców lub moich,Kamila ostatnio zamieszkała z Lukiem bo nie che by Pamela mama Luka była samotna gdy nie ma Luka, Luke ostatnio szalał z moją siostrą po imprezach.Za dwa dni szkoła cieszę się że w małym stopniu wiemy coś o planie Stelli, ale nie cieszy mnie fakt że Sylwia będzie tu chodziła, jeśli się o czymś dowie może zniszczyć wszystko między mną i Rose a tego nie chcę..........

P.O.V Stella

Czemu Olivier do mnie nie przychodzi, teraz komunikuje się przez telefon,rozumiem może ma jakieś sprawy ale on tu śpi i wychodzi ale gdzie, ciekawe czy pozbierał się już dawno po Maj'i czy jeszcze nie, przykro mi z tego wypadku ale to nawet nie jego wina.Dowiem się czyja i ukatrupię tę osobę,może moja znajoma Sylwia będzie wiedzieć,A właśnie Sylwia muszę z nią omówić kolejny podpunkt planu przecież za dwa dni szkoła, a i muszę iść na zakupy.

P.O.V Sylwia

Nie mogę doczekać się miny Tylera i tej lalki Rosalii kiedy mnie zobaczą, zmieniłam się już nie wyglądam jak kiedyś a inaczej, Tyler się zakocha od razu, jedyne co wiem od Stelli to ojciec Tylera i tej lalki pracują razem i mieszkają koło siebie, mam pomysł by dzień przed szkołą wpaść do niego na herbatkę, i zobaczyć czy coś go wiąże z tą lalką, ze zdjęć które dostałam od Stelli nie wygląda ta Rosalia jak typowa lalka ale jest na przeszkodzie, a przeszkodę trzeba pokonać..........

Miłość nie wybieraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz