P.O.V Kamila
Dziś jedziemy do lekarza, i jestem już umówiona z Rose po wizycie.. ciesze się że jestem w ciąży.... martwiłam się odrzuceniem i opieką nad dzieckiem sama... ale Luke powiedział że mnie kocha i będzie przy mnie przy nas skarbie... pogłaskałam się po brzuchu.... wizyta jest około 13 a jest 11 jem śniadanie tak zdrowe jedzonko... kanapki z sałatą i pomidorem... pychota... taak...
***
Jesteśmy już pod pokojem lekarza... boję się ... Luke mówi że chce mieć chłopczyka aby był taki bohaterski jak on a ja chciałabym mieć córeczkę która by była córeczką tatusia..ach ... zaraz wchodzimy ... zaraz się dowiemy czy jestem faktycznie w ciąży....
-dzień dobry -mówię lekarz się uśmiecha i mówi-witaj panno Carles co pani dolega?-zapytał
-zrobiłam test i są dwie kreski.. możemy sprawdzić czy jestem w ciąży-pytam spoglądając na Luka który się szczerzy....
-oczywiście proszę położyć się na fotelu i podnieść bluzkę -wykonałam jego czynność i posmarował mój brzuch żelem który był zimny... potem pokazał nam obraz w monitorze i powiedział-tal Kamilo jesteś w ciąży za kilka tygodni sprawdzimy płeć dziecka... odpoczywaj i zdrowo się odżywiaj okej-pokiwałam głową i z uśmiechem wyszłam z Lukiem trzymając w dłoni zdjęcie naszej fasolki...
P.O.V Luke
Gdy wyszliśmy od lekarza cieszyłem się że Kam jest w ciąży ale do tego dochodzi także wielka odpowiedzialność i troska.... będę musiał znaleźć pracę dom na razie mamy do puki nie będziemy przeszkadzać mojej mamie... jeśli będzie chłopczyk nazwiemy go Kuba a jeśli dziewczynka Nicola tak jak moja zmarła siostra... tak Nicola po mojej siostrze... Kamila teraz ma spotkać się z Rose więc ja wracam do domu powiedzieć rodzicom o wiadomości..
P.O.V Rose
Jestem już w kawiarni... zaraz mam spotkać się z Kam... dawno się nie widziałyśmy muszę sie przyznać że troszkę mi jej brakowało hehe... o właśnie wchodzi do kawiarni... usiadła z uśmiechem i zamówiła sobie ciacho... dziwne zawsze brała jeszcze kawę może źle się czuje więc zapytałam
-co tam u ciebie słychać Kam?-uśmiechnęła się szerzej mówiąc
-Będę mamą,a Luke tatą, jestem w ciąży-uśmiechnęłam się i rozszerzyłam oczy w szoku..mówiąc
-wow kochana gratuluje.. o by był/była piękna/piękny jak mama i tata hehhe-zaśmiałam się z Kam
-będę gruba Rose ja nie che-zaśmiałam się znów
-będziemy chodzić na siłkę spokojnie ... damy radę ... w rodzice wiedzą?-zapytałam
-moja mama tak Luke pojechała do domu powiedzieć Pameli i reszcie ...
-super... ciekawe jak Luke sprawdzi się w roli ojca-tym razem ona się zaśmiała
-tak tez jestem ciekawa....
***
Pożegnałyśmy się i każda poszła w swoja swoją stronę... gdy weszłam do domu poczułam zapach spaghetti um...pychotka.. Tyler dobrze gotuje...weszłam do kuchni i zauważyłam mojego chłopaka który nakładał nam obiad... gdy się z nim przywitałam powiedział -smacznego kochanie ....usiedliśmy przy stole i jedliśmy danie... gdy skończyliśmy powiedziałam-nie zgadniesz nasz Luke będzie tatą hhehe-zaśmiałam się a on przybrał poważna minę mówiąc-zdradził moją siostrę?-pytając odpowiedziałam-nie Kamila z Lukeim będą mieli dziecko... Kami jest w ciąży z Lukiem hehhe-zaśmiałam się on też mówiąc-żartujesz on w roli ojca?-powiedziałam- tak też jestem ciekawa jak się sprawdzi... -on szczerząc się powiedział-a może my sprawimy sobie bobaska i sprawdzimy jak ja się sprawdzę w roli tatusia?-zapytał z rozszerzonymi oczami... szybko zaniósł talerze do zlewu.. i wziął mnie na ręce zanosząc do naszej sypialni....
CZYTASZ
Miłość nie wybiera
Genç KurguHej jestem Rosalie ale mówcie mi Rose mam 15 lat i chodzę do szkoły oczywiście do której mi się nie śpieszy zwykle.W tym roku mamy mieć w klasie nowego ucznia Hej jestem Tayler mam 16 lat niedługo wprowadzam się do New York i niestety trafię do młod...