Harry POV'
Przekręciłem się na drugi bok, słysząc płacz któregoś z bliźniaków. Westchnąłem i otworzyłem oczy, od razu zauważając, że nie było przy mnie Alyssy. Blondynka wyciągała właśnie jednego z naszych synów z jego łóżka, pomimo tego, że to ja miałem się nimi zajmować przez najbliższy tydzień.
-Co robisz? - zapytałem i zadałem wzrokiem jej sylwetkę, która była ubrana w krótkie, sportowe spodenki i bluzkę.
-Biorę Nathan'a na ręce? - spojrzała na mnie i przeszła na drugi koniec pokoju, żeby zmienić mu pieluszkę.
-Dlaczego nie śpisz?
-Byłam pobiegać.
-O szóstej rano? - mruknąłem, zarzucając z siebie cienką kołdrę. -Mamy wakacje, odpuść sobie.
-Nope. - pokręciła głową. -Zbliża się pokaz victoria's secret i mam zamiar na nim wystąpić.
-Tak? - podniosłem w górę kąciki ust, głaszcząc się po odkrytym brzuchu. -Bardzo się cieszę z tego powodu.
-Domyślam się.
Aly ogarnęła Nath'a i zaczęła chodzić z nim po pokoju, na szczęście Noah ciągle spał, więc ja mogłem sobie poleżeć. Nie spuszczałem wzroku ze swojej żony, która wyglądała na zmęczoną. Pocałowała naszego syna w głowę i odłożyła go do posłania.
-Chodź do mnie. - złapałem ją za rękę, gdy przechodziła obok.
-Zaraz przyjdę. - pogłaskała mnie po głowie. -Idę wziąć prysznic.
Jak powiedziała tak zrobiła, wracając do sypialni po kilkunastu minutach. Uśmiechnąłem się, widząc swoją koszule na jej ciele. Blondynka weszła na łóżko, a ja od razu przyciągnąłem ją do swojego boku.
-Komu mam podziękować za to, że dali nam jedną sypialnie?
-Inaczej byśmy się nie zmieścili. - odwróciła się do mnie plecami w które się wtuliłem. -Odzwyczaiłam się spania z tobą.
-Zaraz się z powrotem przyzwyczaisz.
-Nie.
-Dlaczego?
-Bo rozwalasz się na całym łóżku i jesteś za gorący.
-Ty też się rozwalasz. - fuknąłem. -I zabierasz kołdrę. - załączyłem nasze dłonie i ułożyłem je pod jej brodą.
-Nieprawda!
-Prawda. - zarechotałem.
-Nie.
-Tak.
-Tak? - warknęła i chciała się odwrócić, ale jej na to nie pozwoliłem.
-Nie.
-Harry.
-Zamknij się i idź spać. - pocałowałem ją w głowę.
-Zmieniłam zdanie. - mruknęła. -Już cię nie lubię.
▪️▪️▪️
O jedenastej, po zjedzonym śniadaniu wybraliśmy się wszyscy na plażę również z bliźniakami. Usiadłem na leżaku, pod dużym parasolem i posadziłem sobie pomiędzy nogami Noah'a, tak samo zrobił Zayn z tylko, że z Nathan'em, chyba ponieważ nadal ich nie rozróżniałem.
-Wiesz, że rzuciłeś się na głęboką wodę?
-Co masz na myśli? - zmarszczyłem brwi.
CZYTASZ
Forgive Me, Angel || H.S 🔓
FanfictionDruga część fanfiction pod tytułem Couple Lovers, zapoznaj się z nią przed przeczytaniem Forgive Me, Angel. Alyssa całkowicie odcięła się od świata zewnętrznego, uciekając do miejsca w którym nikt jej nie znajdzie, ale prędzej czy później będzie mu...