Per. Japonia
Ugh. To już dzisiaj. Ta godzina zbliża się nieubłaganie. Moment w którym wreszcie mu to powiem. ...ugh...! To takie sterujące. Czemu muszę się tak czuć? Wszystko się we mnie gotuje. Dzisiaj rano Polska z Niemcami wstawili to, że są razem. Pogratulowałem im już, ale teraz czas zająć się sobą. Stanąłem przed lustrem. Jesteś gotowy? Nie. Oddychaj. Możesz to zrobić.Japonia - Chiny ja.. Ja cię kocham. Uh! To nawet nie brzmi dobrze! - Powtarzam to już chyba 100 raz. Eh, chyba najlepiej będzie jak powiem to bez ćwiczenia. Przebrałem piżamę na wybrane wczoraj ubranie i spojrzałem na list, który leżał na moim biurku. - Czy ja naprawdę to robię?
Per. Chiny
Już 13:22. Ubrałem dość codzienny ubiór lecz jednak ładny. Chyba wiem co chodzi Japoni po głowie. No dalej, przecież nie jestem głupi, nie raz oglądałem te jego anime i wiem dobrze po co ludzie zapraszają się pod drzewa wiśni, bądź sakury. Ubrałem moją szarą bluzę z czerwonymi elementami, pod spód złotą bluzkę. Jeśli chodzi o spodnie to normalne szare spodnie i tenisówki. Jestem gotowy. Zajrzałem jeszcze na Countryweb i zobaczyłem post od Niemiec, są razem. Miło. Napisałem im jakieś gratulacje i zająłem się sobą. ... 15:45 Wyszedłem z domu i wolno zamierzałem pod drzewo. Oparłem się o nie plecami. 16:00 spojrzałem na zegarek w telefonie.Japonia - Chiny...? - Podszedł.
Chiny - Hej Japonia, ładnie wyglądasz. - Ma na sobie tą bluzę i naszyjnik odemnie. Heh.
Japonia - Chiny... chcę ci coś powiedzieć... coś ważnego... - Nagle się schylił i wyprostował ręce w których coś trzymał. - Chiny... j-ja...
Chiny - Podnieś się. - Wziąłem do niego "list". Dobrze wiem czym on jest.
Japonia - Chiny... bo ja... - Westchnął. - Watashi wa anata o aishite iru, Chūgoku. - Uśmiechnąłem się lekko. (私はあなたを愛している, 中国 Mmm, te znaczki, no musiałam je dać.)
Chiny - Wǒ ài nǐ, Rìběn. (我愛你, 日本, znaczki~) - Rzucił mi się na szyję, złapałem go w tali i nas zakręciłem. Skończyliśmy obrót na pocałunku.
Japonia - Tak się cieszę. - Przytulił mnie.
Chiny - Napewno nie bardziej niż ja.
Później wziąłem go na barana i chodziliśmy tak chwilę przez park. Do czasu gdy poszliśmy do niego.
Japonia - Mam wiadomość od Nik- - Spojrzał na ekran swojego telefonu i jakby zamarł z ogromnym rumieńcem oraz niepewnym uśmiechem
Chiny - Co się stało? - Zajrzałem do jego urządzenia. Było na nim nasze zdjęcie jak się całujemy pod wiśnią. - Pf, ona jest niemożliwa.
Japonia - Ogłaszamy? - Spojrzał na mnie.
Chiny - Jasne. - Wziąłem jego telefon i zacząłem pisać. - "Japonia i Chiny Musimy ogłosić coś ważnego. Od dzisiejszego dnia jesteśmy razem jako para. Pozdrawiamy serdecznie i życzymy znalezienia wkrótce waszych połówek." Jeszcze tylko wstawić zdjęcie... Gotowe. Wysłać?
Japonia - Tak. - Objąłem go ramieniem i oparłem się o ścianę. Siedzimy obecnie na jego łóżku.
Chiny - W porządku. - Przycisnąłem przycisk. - Już teraz nie ma odwrotu.
Japonia - Tak.
Nie minęła nawet minuta jak zaczeliśmy dostawać komentarze. Zacząłem je czytać.
Chiny - To od obu Koreji. "Życzymy szczęścia! I również pozdrawiamy. Pasujecie do siebie. ^^ Zgadzam się. Korea Północna i Południowa."
Od Niki, Polski i Niemiec. "Wszystkiego najlepszego! Oby wam się powodziło jak najlepiej. Nika, Polska i Niemcy pozdrawiają! OwO \^^/ :3"
Od Wielkiej Brytanii i Francji. "Żeby wam się powodziło jak najlepiej kochani! Tylko patrzeć jak wszyscy będziemy się trzymać z kimś za ręce! Najszczersze życzenia od Brytanii i Francji." - Dalej skupiliśmy się na czytaniu komentarzy. Zeszło się nam do późna. - Jest już dość ciemno.
CZYTASZ
Moja Historia - Countryhumans
FanficTym razem poznacie historię z mojej strony. Nika to moja oc w CountryHumans, z którą się utożsamiam, mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu jak poprzednia część. Uwaga! Książka jest drugą częścią, jej poprzednik znajduje się tak samo na moich prof...