~18~ Moja Afrykańska Rodzinka

65 4 0
                                    

Per. Egipt
Obiecuje, że jeżeli zaraz się nie pojawią to po nich pójdę. A jak już po nich pójdę to nie ręczę za siebie. Mam teraz trzy ważne pytania. Gdzie oni są? Dlaczego ich jeszcze nie ma? Co ich zatrzymuje?

Egipt - Faraon, jak myślisz dlaczego się spóźniają? - Pogłaskałem go za uszkiem na co on zamruczał. - Też niestety tego nie wiesz. Heh. - Zająłem się zabawą z moim kochanym czarnym kotem. Usłyszałem w końcu pukanie. - Nareszcie. Mam nadzieję. - Wstałem i podeszłem do mniejszych wrót. Otworzyłem je.

Czad - Cicho, cicho. O-oh! Egipt! Cześć! Przepraszamy za spóźnienie.

Egipt - Można poznać jego powód? - Wpuściłem całą dziesiątkę.

Algieria - Nic ważnego. Niektórzy nie mogli się wybrać. Szliśmy nie po kolei więc trochę się zeszło.

Egipt - Powiedzmy, że wam wierzę. - Poszliśmy dalej do jadalni połączonej z salonem, zauważyłem mojego kota czekającego na nas. - Ale Faraon nie. Powiedzcie prawdę.

Kenia - Mieliśmy po drodze jeszcze kilka historii i w ogóle. Daj spokój, ludzie cię zaczepiają, pytają o drogę, o hotele i inne takie. - Przytakiwałem ironicznie głową kiedy to mówił.

Egipt - Pleć dalej. A tak na serio?

Libia - Będziesz zły...

Egipt - No dalej. - Popatrzyli się po sobie, nawzajem błagając wzrokiem o to aby ktoś to powiedział.

Angola - ... J-ja to powiem... Więc... my... oni... to znaczy... um...

Etiopia - Jednej z twoich piramid ułamał się kawałek i próbowaliśmy to jakoś naprawić, i się nie udało. Wielkie mi halo. - Spojrzał humorzaście na całą resztę.

Epigt - Oh, to tyle? Naprawię to później.

Reszta - Ufff-

Nigeria - Po co właściwie nas sciągałeś? Żeby pogadać?

Egipt - Tak.

Niger - No dobra. "Więc co tam u was?"

Zambia - Dobre pytanie, słyszałem o jakiejś sprawie z "Panem Krukiem". - Maroko zalał się rumieńcem, wstydu.

Czad - Serio?

Etiopia - Ale czy to nie jest to przezwisko z naszych dziecięcych lat?
(Żeby wam (i mi) było prościej, kraje, które już tu są to Angola, Algeria, Czad, Egipt, Etiopia, Kenia, Libia, Maroko, Niger, Nigeria i Zambia. Macie nawet alfabetycznie)

Egipt - Masz rację. Pamiętam jak dziś kiedy byliście mali i wywijaliście każdy możliwy kawał.

Niger - Tsa. Ale to było dawno.

Libia - No no, a ciekawe jak ty Egipt się zachowywałeś jako dzieciak. - Spojrzałem na Faraona. Ten kot to pamięta. Od zawsze jest ze mną.

Egipt - Nie powiem, nie zbyt odpowiedzialnie. - Czarny kot położył się na moich kolanach, a ja zacząłem go głaskać.

Zambia - Heh... A teraz pytanie, o co kąkretnie chodziło w tamtej sprawie? - Spojrzałem się na Maroko, był cały w rumieńcu ze spuszczoną głową.

Egipt - No właśnie. Nie wiem wszystkiego, Maroko jakim cudem zawędrowałeś aż do Ameryki?

Maroko - ...nie wiem...

Libia - Pamiętasz cokolwiek?

Maroko - Taaa... Jakby to był sen... Ale pamiętam co się działo...

Czad - Więc co zrobił?

Egipt - Hm, od czego by tu zacząć-

Maroko - Błagam oszczędź mnie.

Moja Historia - CountryhumansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz