Mój Skarb :)❤️ || Julka i Kacper 💞

4

Pov.Julka

Od kiedy zerwał ze mną Patryk moje życie sie obróciło o 180° bardzo go kochałam.
Mówił mi miłe słowa a teraz tylko krytykował i obrażał...
Nie nawidze go !
Dzisiaj mi napisał bardzo okropne rzeczy.
Bardzo się zdenerwowałam.

Od Patryka:

Jesteś aż taką suką że nie odpiszesz ?
Nie nadajesz się do domu X !
Zresztą przebywasz z samymi zjebami.
Nie jeszcze takiej brzydkiej osoby jak ty, jesteś wegetarianką i wyglądasz jak zwykły K O Ś C I O T R U P.
Gdy teraz pomyślę że się mogłem się z tobą całować to zbiera mi się na wymioty.

Gdy to przeczytałam łzy zaczeły lecieć mi po policzkach.
Rozmazalam cały makijaż od łez.
Usłyszałam że ktoś puka powiedziałam -
O cholera.
Był to Kacper.
Zauważył że mam zasłoniętą twarz dłoniami.
Zapytałał co się stało.
Jęknełam - ni-c.
Powiedział do mnie.
Julka nie kłam, przecież widzę że coś się stało.
Odsłonił moje ręce z twarzy i zobaczył że mam cały rozmazany makijaż i policzki zalane łzami.
Zaczęłam płakać, powiedział do mnie - Julka powiedz mi co się dzieje.
Pokazałam mu telefon i SMS-y które do mnie napisał.
Przeczytał to i powiedział - nie przejmuj się skurwysynem.
Widać było po nim złość.
Złapał mnie za biodra, posadził na kolana i przytulił.
Czułam ogromną ulgę pocałował mnie w czoło i powiedział żebym się nie przejmowała.
Bo jeszcze będzie chciał do ciebie wrócić i to on będzie cię przepraszał.
Nigdy nie czułam się tak wspaniale jak dzisiaj kiedy mnie przytulił...

•Time skip• Pov.Julka

Około godziny 22 skończyliśmy nagrywać odcinek.
Poszłam do kuchni wyjęłam z szafki herbatę i włożyłam jedną saszetkę do kubka i zalałam wodą.
Do kuchni przyszła Lexy i zapytała się - we are watching dziś serial ?
- a ja jej odpowiedziałam - jasne.
Uśmiechnęła się i wyszła.
Ja zaniosłam moją herbatę na górę i ją wypiłam i przy okazji przeczytałam temat z geografii.
Lexy przyszła do pokoju i powiedziała, że włącza już film.
- odłożyłam książki do szafki i zeszłam na dół już siedzieli tam prawie wszyscy oprócz Marcina.
tym razem usiadłam na kanapie a nie na kolanach Kacpra haha, nie było Marcina bo pojechał po coś do galerii więc korzystaliśmy XDD.
Oglądaliśmy film tylko do pół nocy ponieważ się już skończył.
Lexy powiedziała - okey już Kacper i Stuart mozecie odejść.
Stuart się zdziwił i zmarszczył czoło.
Kacper zapytał dlaczego.
A dziewczyna się na niego wydarła - BO FILM SIE SKOŃCZYŁ.
Ale powiedz mi dlaczego - ciągle prostestował Kacper.
A ona mu wykrzyczała jeszcze głośniej.
BO FILM SIE SKOŃCZYŁ WIEC WYPIERDALAJ XDDDD.
Obaj poszli mega zdenerwowani a ja się ciągle śmiałam.
Zapytałam się co teraz oglądamy.
Friends? Zaproponowałam.
Odpowiedziała mi - jasne.
Nagle usłyszałam pukanie do drzwi.
O ho to pewnie Marcin
Oznajmiłam, że pójdę otworzyć.
Podeszłam do drzwi i otworzyłam.
Ku mojemu zdziwieniu był to zupełnie ktoś inny a był to...

DUM DUM DUMM CIĄG DALSZY NASTĄPII