Minęło trochę czasu od ostatniej wiadomości od tego tajemniczego typka, coś około tygodnia, myślałem, że ten ktoś już sobie dał spokój z tym, ale...
~
Po długim dniu szkoły, wróciłem do domu około osiemnastej. Od razu kiedy przeszedłem przez próg zdjąłem swoje czarne buty, oraz rzuciłem niechlujnie na próg. Wbiegłem po schodach do swojego pokoju oraz rzuciłem w kąt mój szary stary plecak, a ja sam rzuciłem się na łóżko, brzuchem do dołu.
Minęło kilka minut, a ja nadal leżałem w tej pozycji, a ja nawet nie myślałem, żeby wstać. Nawet nie wiem kiedy, ale zasnąłem.Po kilku godzinach snu, obudził mnie dzwoniący telefon, spojrzałem na wyświetlacz, numer nieznany.
To, że to ktoś kogo nie znam, i mnie do tego obudził zniechęciło mnie do odebrania. Przy okazji sprawdziłem godzinę na wciąż hałasującym telefonie:Druga w nocy.
Odzniechęcenia kliknąłem na urządzeniu czerwoną słuchawkę, która znaczyła, że odrzucam połączenie, a ja sam znów położyłem się w dość wygodnej pozycji, po kilku sekundach znów telefon zaczął brzęczeć. Poddenerwowany szybko wziąłem telefon do ręki, i odebrałem. Cóż, raz się żyje co nie?
– halo...? – zacząłem rozmowę zachrypniętym głosem.
Ale odpowiedziało mi tylko przerażające stopniowe oddychanie.
– Tomek, czy to ty? Nie prankuj mnie znów, debilu! – "pisknąłem" cicho do telefonu.
Po kilku długich chwilach osoba po drugiej stronie odpowiedziała zmodulowanym głosem:
– Widzę.. cię.. – przerywał tym przerażającym "oddychaniem".
– Mhm, to powiedz co teraz robię! –
Prawie że krzyknąłem do telefonu, i zacząłem pokazywać środkowy palec do telefonu.-leżysz na łóżku, jesteś ubrany w to co byłeś w szkole, czyli: szare dresy z dwoma białymi paskami na bokach, szarą bluze rozpinaną oraz różowe skarpetki w pączki..A i schowaj tego faka, kochanie. Bo będzie kara.. – Momentalnie położyłem rękę na łóżko.- Grzeczny chłopczyk... Znów przerywał tak dziwnie i przerażliwie oddychać.
– C..co..? – szepnąłem cicho do siebie, oraz od razu przerwałem połączenie. Oraz rzuciłem telefon na szafke, bardzo szybko wstałem, i pobiegłem do okna, zasłaniając je zasłoną, nogi mi się trzęsły i bardzo szybko wróciłem na swoje miejsce- czyli na łóżko. Niemalże od razu przykryłem się kołdrą aż po głowę.
"Przecież to tylko zbieg okoliczności prawda?" – powtarzałem sobie w głowie.
![](https://img.wattpad.com/cover/206381157-288-k245627.jpg)
CZYTASZ
Stalker | KxK
FanfictionSiedemnastoletni Marek Kruszel, dostał kiedyś wiadomość, która zmieniła całe jego życie. × Rozpoczęcie książki: 18.11.2019 Zakończenie: 27.12.2019 Nie umiem w okładki, przepraszam:( OSTRZEGAM Książka zawiera: Stalking, choroby psychiczne, drastyczn...