15

2.2K 135 25
                                    

   Obudziłem się. Jestem w swoim, zwykłym łóżku.
– Czyli mi się to śniło? – powiedziałem w myślach, i weschnąłem.

Podniosłem się na łokciach i przetarłem swoje oczy. Wstałem z łóżka i ziewnąłem, wziąłem z komody samsunga i zszedłem na dół po schodach. Wszedłem do kuchni, i wyciągnąłem z lodówki zupę ziemniaczaną, i podgrzałem w mikrofalówce. Wziałęm ją do ręki i poszedłem do salonu, usiadłem na kanapie oraz zacząłem jeść.










                         •••••••••••••

    Leżałem na kanapie, oraz oglądałem telewizor, była już siedemnasta. Leciały jakieś głupoty, czyli tak jak zawsze. Telefon zapipczał mi w tylnej kieszeni moich czarnych jeansów. Wyciągnąłem go i sprawdziłem kto napisał, nawet nie sprawdzając, od razu wiedziałem kto to.

Łukasz:

17:08

Hejka, przepraszam że długo nie pisałem :((( prawie przez cały dzień..

Przez chwilę myślałem co odpisać, i napisałem jak do kumpla:

Ja:

17:09

Spoko, co robisz?

Łukasz:

17:09

Patrzę na Ciebie. Dobra była zupa?

Zignorowałem pierwsze zdanie, i napisałem tylko jedno słowo:

Ja:

17:10

Pychota.

 Stalker | KxK Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz