17

2.2K 148 29
                                    

Wyszczerzyłem oczy do ekranu, i patrzyłem z niedowierzaniem. Ten ktoś ma wgląd na  w s z y s t k o   co robię, widzi nawet gdy się myję. Rozglądnęłem się ponowniw po pomieszczeniu w poszukiwaniu kamer, ale na moje nieszczęście NIC nie znalazłem.
Zdenerwowany napisałem do gościa.

Ja:

18:28

Gdzie są kamery?!

Łukasz:

18:28

W dupie

No to dużo się dowiedziałem..” – weschnąłem.

Napisałem trochę niepewny swoich czynów, ale chciałem w końcu dowiedzieć się kim on jest!

Ja:

18:29

Spotkajmy się.
W parku, jutro zanim zrobi się ciemno. Czyli coś około 15.


Łukasz:

18:30

Okej, ale wiesz, że też możemy się spotkać teraz u ciebie? Jestem pod domem :)


Ja:

18:31

Kusząca propozycja, ale muszę odmówić. W parku są ludzie, a u mnie nie ma nikogo. Tylko ja.

Łukasz:.

18:31

Jakbym chciał Cię zabić, czy coś innego to bym to już dawno zrobił. Nawet bez zaproszenia :)

Ja:

18:31

Aha, to dobrze wiedzieć. Ale i tak wolę park :)

Łukasz:

18:32

Ok, to do jutra, kochany :)



 Stalker | KxK Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz