Emo chat

Alt tży, scena czdery

Użytkownik Remington Leith dodał użytkowników: Emerson Barrett, Sebastian Danzig, Ryan Ross, Dallon Weekes, Chris Coma, Mikey Way, Patrick Stump do rozmowy

Remington Leith: czy wy też czujecie tą świąteczną atmosferę?

Ryan Ross: nie wiem jak ty, ale jedyne co ja czuje to zapach rozpaczy Dallona

Remington Leith: zapach choinki, przypraw korzennych oraz miła, rodzinna atmosfera

Dallon Weekes: a od kiedy on taki miły

Mikey Way: od kiedy powiedziałem mu, że nie wpuszczę go na mój koncert powrotowy

Patrick Stump: Mikey, tak nie ładnie

Mikey Way: a gonić nas po plaży w Meksyku to ładnie?

Emerson Barrett: wypraszam sobie, to wy zaczęliście

Mikey Way: trzeba nie było wyglądać jak pirat

Emerson Barrett: trzeba było kupić okulary

Sebastian Danzig: wow, kocham tą rodzinną, świąteczną atmosferę

Remington Leith: co nie, że świetna

Emerson Barrett: @Sebastian Danzig ty się nie wypowiadaj na temat świąt, ty myślałeś, że Nine In the Afternoon to świąteczna piosenka

Sebastian Danzig: Ma dzwonki!!

Chris Coma: o siema dzieciarnia

Emerson Barrett: katedra gotycka też ma dzwonki, a jednak wątpię, żeby komuś się kojarzyła z świętym Mikołajem!

Ryan Ross: Boże, jak można pomyśleć, że Nine In the afternoon to świąteczna piosenka

Emerson Barrett: no właśnie nie wiem

Ryan Ross: to tak jakby powiedzieć, że ja i Dallon mamy jakiś romans

Chris Coma: ty próbujesz potwierdzić czy zaprzeczyć swojej tezie

Ryan Ross: zboczeniec

Chris Coma: sugerujesz, że związki Lgbt to zboczenie

Remington Leith: ciekawe co by Brendon powiedział

Emerson Barrett: noo

Ryan Ross: nie, ale sugeruje, że wtrącacie się w nie swoje sprawy

Remington Leith: czyli są jakieś sprawy

Ryan Ross: bo zaraz stąd wyjdę

Dallon Weekes: ja z krasnalem? Niemożliwe

Ryan Ross: nie jestem krasnalem!!

Użytkownik Ryan Ross usunął się z rozmowy

Mikey Way: no i spłoszyliście go

Mikey Way: lol, autokorekta chciała mi poprawić spłoszyliście na spłodziliście

Chris Coma: nieśmieszne

Remington Leith: co robicie 6?

Dallon Weekes: no nie wiem, siedzimy w więzieniu

Remington Leith: a no tak

Remington Leith: to może zrobimy sobie mikołajki, wylosujemy kto komu daje prezenty, udekorujemy choinkę itp

Emerson Barrett: a skąd niby mamy wytrząsnąć prezenty?

Remington Leith: no nie wiem, możemy napić jakiś wierszyk czy coś, i to będzie prezent

Mikey Way: hmmm, coś mi tu śmierdzi

Patrick Stump: od kiedy ty taki przyjaźnie nastawiony do nas jesteś Remington

Remington Leith: chcę wejść w nową dekadę z czystą kartą

Sebastian Danzig: chce bilet na koncert

Remington Leith: nie, nie chce

Emerson Barrett: a ja bym chciał

Patrick Stump: ja chętnie przyjdę

Remington Leith: no Patrick, jedyny porządny

Remington Leith: jak ktoś by chciał jeszcze to zapisy u Sebcia

Sebastian Danzig: ej!

Użytkownik Remington Leith usunął się z rozmowy

Sebastian Danzig: jak ktoś by chciał to zapisy u Emersona

Użytkownik Sebastian Danzig usnął się z rozmowy

Emerson Barrett: eh

Emerson Barrett: jak ktoś by chciał to zapisy u mnie

Użytkownik Emerson Barrett usunął się z rozmowy

Patrick Stump: oni chcą nas chyba otruć

Dallon Weekes: co ty, Siergiej by nie pozwolił nas otruć jakimkolwiek jedzeniem

Dallon Weekes: prędzej zamordować i upozorować nasze samobójstwo

Mikey Way: a może naprawdę chcieli się zaprzyjaźnić

Chris Coma: ale wy jesteście naiwni

Użytkownik Chris Coma usunął się z rozmowy

Mikey Way: ej, a gdzie Tyler?

Patrick Stump: zwolnili go, bo ma bejbisia

Mikey Way: ej! a mnie nie chcieli zwolnić, bo mam zespół!!

Patrick Stump: masakra

Użytkownik Patrick Stump usunął się z rozmowy

Dallon Weekes: psss

Mikey Way: cooo

Dallon Weekes: ciszej bądź

Dallon Weekes: myślisz, że Ryan coś do mnie, no wiesz

Mikey Way: Jezus zachowujesz się jak Frank w 2005

Użytkownik Mikey Way usnął się z rozmowy

Dallon Weekes: to Frank znał Ryana w 2005?
  
Użytkownik Dallon Weekes usnął się z rozmowy

Co wy na to, by zrobić specjalną świąteczną serie?