Emo chat

Akt tży; scena dwa

Użytkownik Mikey Way dodał użytkowników: Dallon Weekes, Patrick Stump, Ryan Ross do rozmowy

Mikey Way: mam poważny problem

Dallon Weekes: ja dopiero mam poważny problem

Dallon Weekes: Warunki w tym więzieniu są straszne, jest tylko jedna kreska LTE, nie sprzedają bezglutenowego jedzenia na stołówce, a wczoraj w mojej toalecie znalazłem żabę

Mikey Way: oj tam marudzisz, żaby nigdy na oczy nie widziałeś

Patrick Stump: co to za problem Mikey?

Mikey Way: no właśnie straszliwy

Mikey Way: jutro jest Halloween i trzeba matching kostiumów zrobić

Ryan Ross: i co zamierzasz potem zrobić

Mikey Way: będziemy chodzić pomiędzy celami i wołać cukierek albo psikus

Ryan Ross: a skąd oni mają niby wytrząsnąć ci cukierki

Mikey Way: no właśnie zabawa polega na tym, że nie mają cukierków, wiec będzie można robić psikusy

Ryan Ross: du dupy ta twoja zabawa

Ryan Ross: idę grać w pokera z Boba i Siergiejem

Patrick Stump: nie masz co już obstawiać Ross

Ryan Ross: wrrr

Ryan Ross: no dobra niech ci będzie

Ryan Ross: ale chce 10 dolarów

Mikey Way: ok

Ryan Ross: za co my się właściwie przebieramy?

Mikey Way: z racji, że jest rok Killjoy, to pomyślałem, że no przebierzemy się za Killjoy

Ryan Ross: wow, to kreatywnie

Patrick Stump: on się chociaż postarał Ryan

Dallon Weekes: czy może ktoś iść za mnie, nwm na przykład Chris

Mikey Way: nie, bo jako jedyny nadajesz się na Kobra Kid, bo jesteś wyższy ode mnie

Dallon Weekes: a czy przypadkiem to ty nie byłeś Kobra Kid

Mikey Way: no niby tak, ale uznałem, że skorzystam z okazji i będę Party Poison

Patrick Stump: a ja będę Fun Ghoul

Ryan Ross: fuu, geje

Dallon Weekes: to nie wypali

Mikey Way: zaufaj mi, jestem weteranem

Ryan Ross: czy to nie jest tak, że ostatnim razem wszyscy umarli

Mikey Way: no ja już ze 3 razy umarłem, wiec ja nie wiem po co tak dramatyzować

Dallon Weekes: jak można umrzeć 3 razy?

Mikey Way: cebula ma warstwy, tak jak niektórzy członkowie zespołów

Patrick Stump: fuuu, cebula jest obrzydliwa

Dallon Weekes: a wiecie co wszyscy lubią?

Dallon Weekes: płatki kukurydziane, ale jak widać na więziennej stołówce tego nie rozumieją

Ryan Ross: płatki kukurydziane są bleee, najlepsze są ciniminis

Patrick Stump: ciniminis to kanibale

Ryan Ross: ale smaczne!!

Mikey Way: czyli co? Postanowione, że przebieramy się za Killjoys

Ryan Ross: czy ja wiem, jakoś mi się nie chce

Mikey Way: mogę dać 15 dolarów

Ryan Ross: albo wiesz co, trzeba walczyć z fobiami społecznymi

Ryan Ross: to ja jestem Rayem

Mikey Way: no

Ryan Ross: ale czemu?

Mikey Way: bo masz loczki, jak Ray

Ryan Ross: aha

Użytkownik Ryan Ross usunął się z rozmowy

Dallon Weekes: a skąd ty właściwie chcesz wytrząsnąć na to ciuchy

Mikey Way: no ja nie wiem jak ty, ale ja jak się gdzieś wybieram, to jestem przygotowany na każdą okazje

Dallon Weekes: aha

Użytkownik Dallon Weekes usunął się z rozmowy

Użytkownik Mikey Way usunął się z rozmowy

Patrick Stump: no to czas zrobić research co to Killjoys

Użytkownik Patrick Stump usunął się z rozmowy

Szczęśliwego Halloween!! Dziś pojawi się może jeszcze 2 rozdział, tak z okazji Halloween