Emo chat

Akt tży, prolog

Użytkownik Mikey Way dodał użytkowników: Tyler Joseph, Patrick Stump do rozmowy

Mikey Way: Paprick, gdzie jesteście?

Patrick Stump: no już idziemy, tylko Tyler zaspał

Mikey Way: Tyler przestań spać

Tyler Joseph: wy wiecie, że to się nie uda

Mikey Way: a mi się wydaje, że mój plan jest idealny

Patrick Stump: z planem schowania telefonów w puszkach po konserwie tez się śmiałeś, a zobacz udał się

Tyler Joseph: Tak, ale jest różnica między przemytem, a ucieczką z więzienia!!!

Mikey Way: hmmmm, czy ja wiem

Mikey Way: to tak jakbyś przemycał samego siebie, tylko z więzienia

Tyler Joseph: chciałbym być takim geniuszem jak ty

Patrick Stump: ej, a gdzie właściwie jest stołówka

Mikey Way: co ty, przez dwa tygodnie się nie nauczyłeś

Patrick Stump: no ja zawsze podążałem za zapachem jedzenia

Tyler Joseph: to wy jecie to jedzenie, fuuu

Mikey Way: czy ja wiem, czy fuj? Musiałbyś spróbować babeczek Ray'a, które robi co roku na Halloween, zawsze są przypieczone i wyglądają jakby ktoś włożył w nie rękę

Mikey Way: do tego musimy udawać z Frankiem, że nam smakują, bo inaczej Gerard się denerwuje i potem na nas krzyczy

Tyler Joseph: ja nadal uważam, że ta lasagne z wczoraj jest gorsza, ona się ryszała!!

Patrick Stump: ha, a Ryan śmiał się ze mnie, że mam zwidy!

Tyler Joseph: xddd, ze mnie też

Mikey Way: ze mnie śmiał się, jak powiedziałem, że pomarańczowy nie pasuje mi do kolorów włosów

Mikey Way: dobra, ale moglibyście by przyjść do tej stołówki, bo zaraz transport nam odjedzie

Tyler Joseph: przypomnijcie mi, jaki jest plan naszej ucieczki

Mikey Way: Boże Tyler!! Trzeba było przyjść na zebranie!!!

Mikey Way: musimy przedostać się z więziennej stołówki do więziennej kuchni. Tam o 4:30 przyjedzie dostawczak z dostawą, który będzie prowadził włoski kuzyn Franka Dominiko, z kolegami Miguel i Fracesko. Przeniosą oni nas w beczkach pod okiem pani komendant, pod pretekstem wyczyszczenia tych, że beczek. Potem dadzą nam fałszywe paszporty i zanim się obejrzycie, będziemy w domu.

Tyler Joseph: czy tylko ja widzę jak bardzo samobójczy jest ten plan

Mikey Way: oj tam, mówiłeś tak przy ostatnich 5 planach

Tyler Joseph: tak, i wszystkie okazały się klęską!!

Patrick Stump: Jak to się mówi, do 6 razy sztuka

Mikey Way: własnej Tyler, bądź jak Patrick, trzeba myśleć optymistycznie

Tyler Joseph: Mówi się do 3 trzech razy sztuka, do T R Z E C H, liczby trzy nie powinno się przekraczać!!

Patrick Stump: gadasz jak Ryan

Mikey Way: po prostu jesteś zazdrosny, bo nie wymyśliłeś lepszego planu

Tyler Joseph: nie idę na żadną stołówkę!!

Mikey Way: oni mi się wasz! Masz z nami uciec z więzienia, ale to natychmiast Tylerowi Josephie, jestem starszy masz się mnie słuchać!!

Tyler Joseph: nenenene, nic nie słyszę

Tyler Joseph: idę spać

Użytkownik Tyler Joseph usunął się z rozmowy

Mikey Way: noob

Patrick Stump: Mikey, skończ z ta więzienną gwarą, natychmiast!!

Mikey Way: przepraszam

Mikey Way: na pewno nie pamiętasz gdzie ta stołówka

Patrick Stump: sorry nie trafię

Mikey Way: no to z planu nici

Mikey Way: czas zawiadomić Dominiko i ekipę

Użytkownik Mikey Way usunął się z rozmowy

Patrick Stump: trochę mnie przeraża, że Frank ma w rodzinie mafiozów z Italii

Użytkownik Patrick Stump usunął się z rozmowy

Wróciłam