Akt tży, scena piec

169 32 22
                                    

Użytkownik Mikey Way dodał użytkowników: Gerard Way, Frank Iero, Ray Toro do rozmowy

Mikey Way: Mamy problem

Gerard Way: tylko nie mów, że nie pozwolili ci wyjść

Mikey Way: w takim razie zamilknę na wieki

Frank Iero: Mikey miałeś coś wymyślić!!!

Mikey Way: no się starałem, ale Dimitrij na przerwę świąteczną z Bobą wyjechał

Ray Toro: a czy Rosjanie czasem nie świętują świąt jakoś w styczniu

Mikey Way: tak, ale Dimitrij ma rodzinę we Włoszech

Gerard Way: Boże Mikey i po co ci ta koala była

Mikey Way: ja przynajmniej nie musiałem płacić grzywny indyjskiemu rządowi

Ray Toro: dobra chłopaki, jak na spokojnie to przemyślimy, to znajdziemy jakiś sposób

Mikey Way: a nie da się przełożyć tego koncertu, gdzieś na za trzy miesiące

Gerard Way: stracimy element zaskoczenia!!

Mikey Way: dramatyzujesz

Ray Toro: oo! A pamiętasz jak kupowałeś gitarę z Frankiem, jak wtedy wyszedłeś

Mikey Way: wykorzystałem moją przepustkę

Ray Toro: a nie możesz jej wykorzystać jeszcze raz?

Mikey Way: miałem tylko jedną

Gerard Way: to dlaczego jej nie wykorzystałeś na koncert!!

Gerard Way: Jezus, jestem otoczony przez idiotów

Gerard Way: Frank, to twoja wina

Frank Iero: dlaczego moja?

Gerard Way: to ty go pewnie namówiłeś

Frank Iero: ej!

Mikey Way: hehe

Gerard Way: a ty się nie odzywaj

Ray Toro: Gerard spokojnie

Gerard Way: ja jestem spokojny Ray!

Frank Iero: przynajmniej capslocka nie używa

Gerard Way: bo mi się popsuł

Gerard Way: za często go używałem

Gerard Way: no nic, w takim razie trzeba pofarbować Dallona na blond

Ray Toro: Gerard nie możesz tego zrobić

Gerard Way: spoko, Josh mi pozwolił

Frank Iero: Dallon jest w więzieniu

Gerard Way: Frank, wszystko psujesz

Ray Toro: to może ponegocjujemy ze strażnikami, może się zgodzą go wypuścić

Gerard Way: albo ich przekupimy

Ray Toro: Gerard Stop

Gerard Way: Mikey spokojnie, zaraz cię wydostaniem

Frank Iero: xd

Mikey Way: jej

Ray Toro: Gerard, przemówię jako twój głos rozsądku, bo najwyraźniej poprzedni się zawieruszył, nie

Gerard Way: co, nic nie słyszę

Gerard Way: chodź Frank, czas negocjować

Frank Iero: a czemu ja?

Gerard Way: jesteś w 1/2 wlochem, masz to we krwi

Użytkownik Gerard Way usunął się z rozmowy

Frank Iero: eh

Użytkownik Frank Iero usunął się z rozmowy

Mikey Way: jej wolność!

Użytkownik Mikey Way usunął się z rozmowy

Ray Toro: dlaczego ja się z nimi nadal zadaje

Użytkownik Ray Toro usunął się z rozmowy

A wIeCiE cO jEsT jUtRo??

Tak btw spotkałam dzisiaj na mieście typa z koszulką mcr i aż się musiałam obrócić bo niedowierzałam

Emo chatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz