Henryk Sienkiewicz utworzył konwersację
Henryk Sienkiewicz dodał użytkownika: William Szekspir
Henryk Sienkiewicz: Słuchaj mnie Elżbieta
William Szekspir: Siemson
Henryk Sienkiewicz: Musimy zaplanować jak się pozbyć Mickiewicza
Henryk Sienkiewicz: Myślałem o szybkiej, aczkolwiek bardzo bolesnej śmierci poprzez na przykład jad żmii
Henryk Sienkiewicz: Chociaż zastrzelenie to też ciekawa opcja...
Henryk Sienkiewicz: Rzućmy go Lwom na pożarcie!
William Szekspir: Ej, a jakby pomalować pazurki na neonowy fiolet?
Henryk Sienkiewicz: SŁUCHAJ MNIE CYMBALE
Henryk Sienkiewicz: Chociaż fiolecik jest ładny...
Henryk Sienkiewicz: Morderstwo. Tak. To poprawia humor
William Szekspir: Co ty się tak spinasz, wrzuć na luz, chill out, co nie?
Henryk Sienkiewicz: Wdech i wydech
William Szekspir: A może akwamaryna?
Henryk Sienkiewicz: Dla kogo ty się tak stroisz? Co?
William Szekspir: Pazurki maluję dla przyjemności
Henryk Sienkiewicz: Chodzi mi o te porozrzucane ubrania w naszym pokoju
Henryk Sienkiewicz: Czy ja czuję... perfumy?
William Szekspir: Mam wkrótce randewu co nie?
Henryk Sienkiewicz: Co? Z kim?
William Szekspir: Z tym Julkiem od dramatów, oh God, jego włosy to lajfstajl
Henryk Sienkiewicz: Co takiego?
William Szekspir: Takie ciacho, że nic tylko brać, co nie?
Henryk Sienkiewicz: To nawet lepiej się składa
Henryk Sienkiewicz: Mój szatański plan ma szanse wypalić
Henryk Sienkiewicz: No przykro mi to mówić, ale nie masz u niego szans
William Szekspir: Bitch o czym ty mówisz?
Henryk Sienkiewicz: Nie bez przyczyny jest w pokoju z Mickiewiczem
William Szekspir: Czy ty coś sugerujesz????
Henryk Sienkiewicz: Że Mickiewicz się przystawia do Twojego Jurka
William Szekspir: Julka
Henryk Sienkiewicz: Nieważne
William Szekspir: A to dwuatomowy chlorek sodu!
Henryk Sienkiewicz: Nie sądzę, że rozumiesz co powiedziałeś
William Szekspir: Nie sądzę, czy ty rozumiesz co to znaczy szczoteczka do zębów, rly
Henryk Sienkiewicz: Ej, to było niemiłe!
William Szekspir: Lajf is brutal
Henryk Sienkiewicz: Dobra, zapomnij
Henryk Sienkiewicz: Co robimy z Mickiewiczem?
William Szekspir: A coś ty się go tak uczepił jak rzep psiego ogona ziom?
Henryk Sienkiewicz: To się zaczęło w gospodzie pod Krakowem, kiedy zmierzałem na zamek...
William Szekspir: Jednak nie chcę tego wysłuchiwać, cytując mnie, zamknij swoje usta
Henryk Sienkiewicz: Pomożesz mi się go pozbyć?
William Szekspir: I jaki będę mieć z tego zysk?
Henryk Sienkiewicz: Janek będzie cały twój
William Szekspir: Julek!
Henryk Sienkiewicz: Cokolwiek
William Szekspir: Ale, że tak cały tylko dla mnie?
Henryk Sienkiewicz: Nikt ci nie przeszkodzi. Możesz go uprowadzić i zamknąć w wieży
William Szekspir: Totalnie w to wchodzę!!
William Szekspir: Ahhhhh, te jego włosy...
William Szekspir: Napiszę dramat, w którym główna bohaterka będzie miała na imię Julia <3
William Szekspir opuścił konwersację
Henryk Sienkiewicz: Dziwak
Henryk Sienkiewicz: Najważniejsze, że pomoże mi wyeliminować Mickiewicza
Henryk Sienkiewicz: I wtedy to ja zostanę najlepszym polskim pisarzem wszech czasów!
Henryk Sienkiewicz: Muahahahaha
Henryk Sienkiewicz usunął konwersację
CZYTASZ
𝐬𝐭𝐫𝐚𝐳̇𝐧𝐢𝐜𝐲 𝐫𝐨𝐦𝐚𝐧𝐭𝐲𝐳𝐦𝐮 𝐯𝐨𝐥. 𝟐 | polski romantyzm chat au
RandomCHRONOLOGICZNIE CZĘŚĆ II *** Wielcy romantycy na wakacjach we Francji, a epoki w dziejach zaczęły się ze sobą przeplatać... Henryk Sienkiewicz chce zdetronizować Adama Mickiewicza. Ludwig van Beethoven rywalizuje z Fryderykiem Chopinem. Dante Alighi...
