42. Ignacy przesłuchuje Fryderyka

1.5K 155 135
                                    

ahhhhhhh, to miało być przy rozdziale 40, ale my stupid ass forgot about it. no nic, cieszmy się rozdziałem 42.
otóż, tak jak w poprzedniej części, powoli zbliżamy się do końca (różnica jest tylko taka, że wtedy miałam zaplanowany koniec, a teraz za kulisami panuje jakiś chaos), więc moje pytanie brzmi następująco: chętni na trzecią część?
całkiem lubię pisać ten chat i definitywnie kocham moich romantyków, dlatego wszystko w Waszych rękach! dajcie mi znać, jakie są Wasze opinie na ten temat ;)
Tymczasem, enjoy the show!

Ignacy Krasicki utworzył konwersację
Ignacy Krasicki dodał użytkownika: Fryderyk Chopin, Ferenc Liszt, George Sand

Ignacy Krasicki: Witam serdecznie!

Fryderyk Chopin: Escape

Fryderyk Chopin: Escape

Fryderyk Chopin: Escape

George Sand: Co ty robisz?

Fryderyk Chopin: Próbuję kliknąć escape

George Sand: Pisząc je w wiadomości?

Fryderyk Chopin: Kiedyś działało

Ferenc Liszt: Po tej nowej aktualizacji nieco się pozmieniało

George Sand: Ta, widzieliście, że już nie można robić anonimowych screenów?

Fryderyk Chopin: No, to jest okropne! Jak teraz mam kogoś wyśmiewać, nie wysyłając nikomu głupich tekstów tej osoby?!

Ignacy Krasicki: Przepraszam, ale chciałbym-

George Sand: Woah, coś za jeden?

Fryderyk Chopin: Grzeczniej

George Sand: Kto to?

Fryderyk Chopin: Idk, jakiś menel, ale trzeba być grzecznym nawet dla nieznajomych alkoholików

Ignacy Krasicki: Przecież już się znamy

Fryderyk Chopin: Serio? Nie kojarzę

Ignacy Krasicki: Obiecałeś pomóc mi w pisaniu mojej książki!

George Sand: Fryderyk? W pisaniu? Przecież on czasem swoje nazwisko pisze przez samo „h"

Fryderyk Chopin: To było tylko raz!

Ferenc Liszt: Nieprawda

Fryderyk Chopin: A ty po czyjej stoisz stronie?

Ferenc Liszt: Prawdy

Fryderyk Chopin: Czasami zastanawiam się, co takiego w tobie widzę

Ferenc Liszt: Dobrze wiesz co <3

George Sand: Fuj, przestańcie, bo dostanę mdłości jak wtedy Franek po zjedzeniu szesnastu pączków w tłusty czwartek

Fryderyk Chopin: Wow, jedna obciachowa rzecz, której nie zrobiłem ja

George Sand: Bo ty po siedmiu leżałeś nieprzytomny pod stołem

Ferenc Liszt: Heh

Ignacy Krasicki: Nie chciałbym wam przeszkadzać, ale-

Fryderyk Chopin: Ej a pamiętacie to lato dwa lata temu?

Ferenc Liszt: Frycek, powagi, przerwałeś temu człowiekowi

Ignacy Krasicki: Oh, bardzo dziękuję-

Ferenc Liszt: Nie można tak nieładnie przerywać

Ignacy Krasicki: No tak-

Ferenc Liszt: To niekulturalne

Fryderyk Chopin: Miałeś na myśli niewertykalne

George Sand: Wy oboje jesteście niewertykalni

Fryderyk Chopin: Przyjmę to jako komplement

Ferenc Liszt: Jakżeby inaczej

Ignacy Krasicki: Jeśli można...?

Fryderyk Chopin: Hej, nie przerywaj nam w rozmowie

Ignacy Krasicki: Ale obiecałeś mi pomóc!

Fryderyk Chopin: Jak złe jest niedotrzymanie obietnicy?

George Sand: Coś pomiędzy 7 a 8

Fryderyk Chopin: Ajajaj

Fryderyk Chopin: No dobra, mów co tam mam ci napisać

Ignacy Krasicki: Właściwie to chodzi o inspirację

Fryderyk Chopin: Czy to...

George Sand: ??

Fryderyk Chopin: ...narkotyk...?

Ferenc Liszt: *facepalm*

George Sand: Tak Frycek, tak na pewno

Fryderyk Chopin: Ale o co chodzi

George Sand: Co ty, nawet swojego własnego języka nie znasz? potrzebujesz słownika do rozumienia języka, którym tak jakby MÓWISZ OD URODZENIA

Fryderyk Chopin: Czasem mi się zapomina, OK?

Ferenc Liszt: *facepalm*

Fryderyk Chopin: Bo siniaka sobie narobisz

George Sand: Ja nie mogę z ciebie

Fryderyk Chopin: Co tym razem

George Sand: A niby zwroty obcojęzyczne to znasz bez zarzutów?

Fryderyk Chopin: To było z innego języka?

George Sand: Ty w ogóle chodziłes do szkoły??

Fryderyk Chopin: W przerwach między trasami koncertowymi i konkursami, owszem

Ferenc Liszt: I zdałeś maturę z polskiego?

Fryderyk Chopin: Wystarczyło odwołać się do Lalki, bo Mickiewicz zastrzegł sobie prawo do swoich Dziadów

George Sand: Ej, może zignorujemy Fryderyka i skoczymy na lunch?

Fryderyk Chopin: Na co?

Ferenc Liszt: To element kultury zachodu, którego nie zrozumiesz

Ferenc Liszt opuścił konwersację

Fryderyk Chopin: To spoko

Fryderyk Chopin opuścił konwersację

Ignacy Krasicki: Przepraszam, ale-

George Sand: Facet, a ty wciąż tu jesteś? Znajdź sobie życie i przestań stalkować ludzi

George Sand opuściła konwersację

Ignacy Krasicki: Dobra, chyba już wiem to, czego mi było trzeba

Ignacy Krasicki usunął konwersację

Jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, jeśli ktoś jest zainteresowany rp o tematyce romantyzmu (wydaję mi się, że wszystkich nas to w jakimś stopniu interesuje), to serdecznie zapraszam zaciągnąć się do załogi @notquiet- 😊😊

𝐬𝐭𝐫𝐚𝐳̇𝐧𝐢𝐜𝐲 𝐫𝐨𝐦𝐚𝐧𝐭𝐲𝐳𝐦𝐮 𝐯𝐨𝐥. 𝟐 | polski romantyzm chat auOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz