Mam zmęczone oczy,
Bo za mało śpię.
Duch we mnie zbyt ochoczy.Za dużą wyobraźnię,
Bo ciągle tylko marzę.
I nawet nie widzę że marznę.Za mało żyję,
Bo boję się dosięgnąć jutra.
Zbyt wiele uczuć kryję.Za dużo pomagam,
Bo nie umiem pomóc sobie.
O pomoc błagam.Za mało się staram,
Bo nigdy nie będę tą dobrą.
I siły już nie mam.Za bardzo kocham,
Bo potem tylko ranię.
A w nocy szlocham.I nadal zamiast się zabić,
Czekam w ciszy na pomoc.
Zawsze walczyłam o innych,
O mnie nie walczy...nikt.
Nie ma po co.
CZYTASZ
Miętowe wiersze
PoesíaWitaj wśród moich cytrynowo miętowych wierszy, idź po herbatkę opatul się kocykiem i poczytaj moją kiepską poezję jeśli masz ochotę. Tematy wierszy: Miłość Gwiazdy Anioły Śmierć Szczęście Samobójstwo Samotność Tęcza