Tego nie dało się zaplanować

Powrót

Przez dziurkę od klucza zobaczyłam... mojego byłego . Nie widziałam co zrobić

~~wspomnienie~~

Było ciepłe lato koniec 1 liceum . Przyjaźniłam się wtedy z takim Mateuszem (Tromba) zajebisty chłopak. Tromba to naprawdę dobry przyjaciel, ale od pewnego czasu przyszła mi taka myśl kurczę A co gdyby z nim być? Postanowiłam z nim o tym porozmawiać
J. Tromba musimy pogadać. Sprawa życia i śmierci.
T. Gadaj!
J. Bo od pewnego czasu podoba mi się taki jest chłopak. I jak mam do niego zagadać?
N. Yyy np. Hej przystojaniku podobasz mi się.
J. Hej przystojniaku podobasz mi się
Jego mina była bezcenna Było na niej widać zdziewnia, ale też zamieszanie.
T. Hej lala też mi się podobasz.
T. Więc oficjalnie. Julka chcesz być z moją girlfriend?
J. Tak my boyfriend.

~~jakiś czas później~~

Było dzisiaj strasznie ciepło ok. 33 stopni. Wyszłam dzisiaj spotkać się z Trombą byliśmy umówione na 12 a była 11:30 więc postawiłam się zbierać to wyjścia. Byłam już na miejscu zobaczyłam że Tromba idzie z jakąś dziewczyną i się z nią całuję?
Gdy mnie zobaczyła od razu do mnie podbiegła.
T. Julcia to nie tak.
J. Widzę. Nara koniec z nami! Naszej przyjaźni I związku!
T. Jeszcze kiedyś powrócę
Po tych zdarzeniach obiecałam sobie że już nigdy się nie zakocham.
Tromba wyjechał do Warszawy i nie miałam szansy z nim porozmawiać.

~~koniec wspomnienia~~

Otworzyłam drzwi go
zobaczyłam po ponad 2 latach.
T. Julcia mówiłam że kiedyś powrócę.
Rzuciłam się mu na szyję i go pocałowałam, pocałunek był długi i napełniony tęsknotą. Trwał dopóki do mieszknia nie wbiegli Kacper i Andżelika gdy zobaczyli co się dzieje to Kacper od razu wyszedł i trzasną drzwiami.
A. Julka co to ma być?!
J. Mój chłopak.
A. Julka....
J. No?
A. Ale Kacper Cię kocha...
I wybiegła z mieszkania nie widząc czemu.
J. Nie przejmuj się nimi.
T. Teraz się liczysz tylko Ty.
J. Chodźmy to mnie do pokoju.

Tromba siedział u mnie do wieczora oglądałyśmy netflixa, gadaliśmy, śmialiśmy się itd. Słyszałam otwarcie drzwi.
J. Poczekaj zaraz wrócę.
T. Byle szybko.
To co tam zobaczyłam to mnie przeraziło widziałam tam Marcina całującego się z Lexy, Andżelike gdającą z Michałem, a Kacper? Kacper przytulał się z jakąś dziewczyną. Nie wiem dlaczego, ale od razu zrobiło mi się przykro.
J. Co oni tutaj robią?!
A. Będą z nami teraz tutaj mieszkać. A dokładniej Marcin z Lexy, ja z Michałem.
J. A co z Kacprem?
A. Kacper będzie miał pokój gościnny.
Nagle z pokoju wyszedł Mateusz.
K. O to jest ten twój laluś. Spoko.
T. Cześć, mam na imie Mateusz i jestem chłopakiem Julki.
W tej chwili chciałam się zapaść pod ziemię no, trudno. Żyje się dalej. Było widać u każdego niezadowolenie na twarzy, ale nie będę rezygnować z miłości bo im to nie pasuje.
K.....

Chcecie się dowiedzieć to powiedział Kacper? Mam nadzieję że teraz jest lepiej po naprawianiu tego rozdziału.😋❤

8⭐ kolejny rozdział

Napiszcie czy lepszy ten rozdział od poprzedniego