30

1.3K 73 13
                                    


Całe ciało mnie bolało, nie ruszałem się nawet bo mogłoby mnie któraś część ciała mocniej zaboleć. Obserwowałem śpiącego chłopaka z towarzyszącym cykaniem zegara. Zobaczyłem jak chłopak marszczy brwi i po chwili otwiera oczy ziewając i patrząc na mnie. Przez chwilę mrugał kilkakrotnie powiekami, zobaczyłem jak bardzo był blady, tłuste włosy, sińce pod oczami...

- czemu się doprowadziłeś do takiego stanu? To przeze mnie?

Chłopak nic nie odpowiedział, mocno się do mnie przytulił cicho płacząc. Dałem rękę na jego plecy delikatnie przejeżdżając w górę i w dół. Spojrzałem na bok w okno. Śnieg?

- Yoongi...

Chłopak w końcu postanowił zabrać głos, odsunął się ode mnie niezbyt daleko ale na tyle blisko by móc czuć swoje oddechy na swoich skórach.

- leżałeś 3 miesiące...na moich oczach...na moich oczach zostałeś potrącony...bardzo się bałem o ciebie...Yoongi...ja... przepraszam

Chłopak zaczął znów płakać, podniosłem się mimo bólu i przytuliłem młodszego chłopaka do siebie

- nie, to ja przepraszam. Zraniłem moją nadzieję, już do tego nie dopuszczę. Obiecuję ci skarbie

★★★

(Pov Taehyung)

Moje życie stało się nudą, ta samą rutyną codziennie, wstać, ubrać się, na sesję, przerwa na moment, znów sesja i powrót do domu. Nie mam czasu nawet cokolwiek zjeść, teraz najwięcej co jem na dzień to jedno jabłko. Nie mam czasu już na przyjaciół czy rodzinę. Nawet nie mam czasu na wyjście do parku jak kiedyś. Wszyscy by mnie poznali i by mnie otoczyli.

Dzisiejszy dzień spędziłem na leżeniu w łóżku. Ten jedyny dzień w tygodniu, który jest wolny to zamiast zrobić coś pożytecznego to leże w łóżku i odsypiam. Otworzyłem oczy mając w głowie obraz Jungkooka

-Jungkooki radzisz sobie? Chcę znów usłyszeć twój głos. Znowu cię zobaczyć...

𝗣𝗛𝗢𝗕𝗜𝗔 | Sope, TaekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz