𝗣𝗛𝗢𝗕𝗜𝗔 | Sope, Taekook

37

Znowu kilka set tysięcy powiadomień. Znowu wiadomości z groźbami i obrażaniem. Znowu nie mam ochoty przez to jeść. Znowu czuje się sam. Usłyszałem jak drzwi od mojego pokoju się otwierają, a przez nie przechodzi Bogum. Wstałem do pozycji siedzącej i uśmiechnąłem się aby ukryć moje przerażenie i smutek oraz zmęczenie tym wszystkim. Starszy chłopak usiadł koło mnie na łóżku i zaczął mi się wyżalać jaki to nie jest super i jak go kochają fani, że to jest męczące. A ja co mam powiedzieć? Że jestem zmęczony swoją sławą i przez to mam dość życia?

Bogum tak zawzięcie opowiadał przy tym chodząc po całym pokoju. Tylko szkoda, że go nie słuchałem. Moje myśli powędrowały to sceny jak byłem u Jimina. Jungkook wrócił. Mam do niego jakąś poważną urazę? W sumie nie wiedział, że jestem zakochany. Ale mówił i zachowywał się tak jakbyśmy mieli być razem i czekać na ruch tego drugiego by zacząć związek. Skrzywdził mnie tylko psychicznie trochę. A może przez to, że mam hejterów i stalkerów przeszła mi złość do Jungkooka? Może jak dam mu szansę na przyjaźń. Może choć trochę poczuję się lepiej psychicznie.

- Tae słuchasz mnie?

Popatrzyłem na bruneta. Oooh zapomniałem, że on też tu jest

- przepraszam Hyung. Zamyśliłem się, źle się trochę czuje więc jakbyś mógł to możesz już wyjść

Chłopak się tylko lekko uśmiechnął, podszedł do mnie i poczochrał za włosy. Wziął swoje rzeczy i wyszedł. Upadłem głową na moje miękkie poduszki, wziąłem do ręki telefon obracając w palcach. Odblokować czy nie odblokować, odblokować czy nie...

Użytkownik JK został
odblokowany

_________________________________

Jestem sobie na nocowaniu, poszłam spać o 3 a wstałam o 6.50 i teraz mi się nudzi bo moja przyjaciółka śpi, więc macie rozdział kochani