↷ 널 어쩌면 좋을까?
─── ・ 。゚☆: *.☆ .* :☆゚. ───
Zasiedział się lekko w swojej pracowni na szkolnym strychu.
Czas płynął tam niesamowicie wolno, zwłaszcza, gdy w pełni poświęcał się swojej pasji.
Dostał natchnienia i musiał skończyć obraz, zanim kompletnie zniknie on bezpowrotnie w odmętach jego pamięci.
Jego inspiracją był Jooheon.
Męska, wyprostowana postawa, która emanowała pewnością siebie na kilometr.
Czarne, zapewne drogie ubrania leżały na nim niczym druga skóra, kontrastując z lekko karmelową karnacją jego skóry.
Ułożone od niechcenia włosy, których końcówki układały się w chaotyczne fale oraz spojrzenie, które zawsze przyprawiało drugą osobę o dreszcze.
Ciemne oczy, które skrywały tyle tajemnic, sekretów i nie wypowiedzianych próśb.
Changkyun tak bardzo pragnął je namalować, ale nie mógł.
Chłopak nie za bardzo go lubił, a za każdym razem, gdy odbywał z nim swoją karę, nie odzywał się zbyt często, co rusz wychodząc na papierosa.
Jeśli mógłby mu kiedyś coś powiedzieć, to zaleciłby mu, by palił mniej.
Nieprzyjemny zapach, który unosił się w powietrzu drażnił jego nozdrza, powodując bóle głowy.
Ale nie mógł się poskarżyć.
Mogło to wydawać się naciągane, ale Im bał się rozmawiać z ludźmi.
Odpowiadać na ich pytania, uczestniczyć w rozmowie, czy wyrażać swoje opinie.
Czuł ucisk w klatce piersiowej za każdym razem, gdy ktoś pytał go o tak błahą rzecz, jak długopis, czy chusteczki.
CZYTASZ
astroworld | l.jh + i.ck
Fanfiction↳❝everything we've created is an art, but some of them weren't pretty❞↲ ▪ gdzie changkyun w oczach jooheona był tylko dziwnym chłopcem w okularach, który zbyt mocno kochał sztukę