wpis 2

519 41 14
                                    

26.02.2020

Dzisiejszy dzień jest tragiczny. Ogólnie ostatnio z każdym dniem popadam w coraz głębszą depresję. Już nie czerpię radości z moich hobby. Dodatkowo myśl o tym, że jestem sama, podczas gdy cały czas słyszę o udanym życiu miłosnym moich znajomych tak cholernie mnie dobija. To smutne, że nie jestem już tak ważna dla kogokolwiek. Nikt się nie martwi o to, czy zjadłam tyle ile trzeba, czy jest ze mną wszystko dobrze itp. Zauważyłam, że anemia pojawiła mi się po rozstaniu, kiedy znowu przestałam jeść tyle, ile trzeba. Ehh..

Chciałabym, aby ktoś mnie pokochał.

DiaryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz