pamiętnik ten jest stary jak świat, bo ma 2 lata (stan na 2022 rok). zacząłem go, gdy jeszcze nie byłem świadom tego, że jestem chłopakiem (stąd przez większość wpisów używam damskich zaimków). aktualizacje są dość rzadko, bo mało wchodzę na wattpad...
Jak się czujecie? Wszystko ok? Mam nadzieję że tak.
Po takiej długiej przerwie warto by było opowiedzieć, co się działo. Jest sporo do omówienia, więc słuchajcie uważnie.
W ciągu kilku miesięcy zdążyłem poznać nowych ludzi, w tym Nikodema. Zaprzyjaźniliśmy się i po jakimś czasie zostaliśmy parą, bo oboje coś do siebie czuliśmy. Niby było wszystko ok, ale z każdym dniem on traktował mnie coraz gorzej. Nie mogłem mu się wyżalić, bo miał to w dupie. Przez to wszystko zamknąłem się w sobie i nie mówiłem nikomu o swoich problemach. Zerwałem z nim miesiąc temu.
Niedługo później poznałem również Antka. Mieszka w moim mieście, przez co często się widzimy. Czułem coś do niego przez jakiś czas, ale niestety wybrał moją byłą przyjaciółkę, więc dałem sobie spokój. Również czułem coś do mojego przyjaciela ze szkoły, ale on traktuje mnie jak przyjaciela niestety.
Tak, wiem że jestem bardzo kochliwy--
Zmarł mój tata. Niestety wykryto mu raka i zmarł 4 marca. Nie zdążyłem się nawet z nim pożegnać. Wciąż nie mogę do końca się pogodzić z jego śmiercią, ale powoli się przyzwyczajam do obecnej sytuacji.
Zacząłem interesować się MCYT. Uwielbiam Georga, jest cudowny. Lubię także Dreama, Sapnapa i Tommiego :DD
Postanowiłem również zacząć nagrywać na yt. Wstawiłem nawet swojego pierwszego vloga!
Podobno kilka osób popłakało się ze śmiechu oglądając to.
Właśnie! Dawno nie pokazywałem swojego ryja! W sumie dużo się nie zmieniło.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Podobam się sobie teraz zdecydowanie bardziej. Mam w planach walnąć sobie włosy na zielony :DD
Chcę w końcu zabrać się za skończenie fanfika tododeku. Może w końcu uda mi się coś napisać. Z tego co widziałem to mam w połowie napisany drugi rozdział!
Ahh, co jeszcze mogę wam powiedzieć? Jakoś daję sobie radę. To aż dziwne.
Kończę powoli ten wpis. Wrócę do was, gdy coś ciekawego wydarzy się w moim życiu!
