pamiętnik ten jest stary jak świat, bo ma 2 lata (stan na 2022 rok). zacząłem go, gdy jeszcze nie byłem świadom tego, że jestem chłopakiem (stąd przez większość wpisów używam damskich zaimków). aktualizacje są dość rzadko, bo mało wchodzę na wattpad...
Trochę mnie nie było.. ale wracam z małymi nowinkami o moim życiu.
Już w tym miesiącu będzie mój braciszek. Trochę się boję.. trochę bardzo.. ale jakoś to będzie. W dodatku pogodziłem się z moją koleżanką.
Pokaże wam rezultaty mojej "przemiany". Jak pewnie pamiętacie, w poprzednim rozdziale pisałem o tym, że zmieniam styl. Tak wyglądam po przemianie:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
wciąż brzydki.
Narobiłem sobie kompleksów znowu. Serio mam dość swojego ciała i ryja. Są okropni bardzo. Takie grube.. Nienawidzę się.
Smutno mi przez to, że przez zdalne nie widzę się z moją przyjaciółką. Bardzo jej potrzebuje. Ona potrafi mnie pocieszyć będąc po prostu. Widząc się przez kamerki to nie to samo..
W sumie to niedużo się wydarzyło przez ten czas. Jedyne co robiłem to płakałem XD nie poprawia się u mnie sytuacja z psychiką. A wręcz pogarsza.
Ale może napiszę coś pozytywnego. Jestem w trakcie pisania nowej książki. Jest już prawie gotowy prolog. Do napisania jej zainspirowała mnie sytuacja z byłą kraszi. Niedługo ją wstawię!
To chyba na tyle.. Mam nadzieję, że u was jest chociaż dobrze.