Wpis 18

280 19 4
                                    

20.05.2020

Jest ranek. Mama chce, abym wyszła z nią do sklepu, by jej potowarzyszyć. Zazwyczaj z chęcią idę, ale dzisiaj? Nie. Nie mam siły wyjść z łóżka. Nie mam sił nawet zjeść cokolwiek. Chcę kurwa umrzeć. Tak bardzo chcę umrzeć.. Nie miałam tego robić, a jednak już sama mam wątpliwości.

Chcę powiedzieć o co chodzi, ale to jest tak dziecinne że aż szkoda mówić.
Ja przez swoją egzystencję niedługo się wykończę..
Hmm.. Może jednak powiem?
13 | 1
22 | 20
22 | 23 | 20 | 24 | 26 | 27
4 | 11 | 4 | 8
3 | 29 | 5
14 | 20 | 4 | 11 | 1 | 18 | 1

DiaryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz