13.05.2020
Teoretycznie za 3 dni powinnam się zabić. Wciąż nie jestem pewna, czy to zrobię. Strasznie tego chcę, a z drugiej strony coś mnie powstrzymuje. Sama nie wiem co.
Dzisiejszy dzień był w porządku do wieczora. Aktualnie jestem załamana psychicznie. Ludzie ciągle coś do mnie mają. Przeszkadzam najzwyczajniej :((
Chciałam się wyżalić Amandzie, ale ona ma chyba moje problemy gdzieś. Przez to nie mam już nikomu ochoty o tym mówić. Przejdzie mi to pewnie tak czy siak. Po prostu potnę sobie nadgarstki i popłaczę, tyle.
Im dłużej nad tym myślę, tym bardziej jestem zdecydowana na zabicie się 16 maja.
CZYTASZ
Diary
Diversospamiętnik ten jest stary jak świat, bo ma 2 lata (stan na 2022 rok). zacząłem go, gdy jeszcze nie byłem świadom tego, że jestem chłopakiem (stąd przez większość wpisów używam damskich zaimków). aktualizacje są dość rzadko, bo mało wchodzę na wattpad...
