19.05.2020
Hej różyczki. Co tam u was? Mam nadzieję, że wszystko w porządku.
U mnie nie najlepiej. Cały dzień płaczę. Jest mi tak źle, że aż dzisiaj odmówiłam sobie spaceru po mieście (a ostatnio robię to codziennie). Praktyczie nie ruszam się z łóżka. Nie chcę tu mówić o przyczynie tego jakże chujowego mooda.
Co ja mam ze sobą zrobić? To wszystko mnie przerasta. Nie chcę już nikomu mówić o swoich problemach, bo wiem że:
1. I tak nic to nie da
2. Wyjdzie że nie daje sobie rady z drobnostkami.
3. Nawet jeżeli jakimś cudem by mi się poprawiło to i tak pogorszy się po chwiliW sumie zniknięcie nie byłoby takim złym pomysłem.
CZYTASZ
Diary
De Todopamiętnik ten jest stary jak świat, bo ma 2 lata (stan na 2022 rok). zacząłem go, gdy jeszcze nie byłem świadom tego, że jestem chłopakiem (stąd przez większość wpisów używam damskich zaimków). aktualizacje są dość rzadko, bo mało wchodzę na wattpad...