wpis 27

205 13 15
                                    

25.09.2020

Nie jest u mnie najlepiej. Nie jest ani trochę.

Co się u mnie wydarzyło przez te kilka tygodni?

Byłem u psychologa i psychiatry. Miałem próbę samobójczą, dlatego. Nie pomogli mi w ogóle. Wszyscy totalnie mnie olali. Gdy potrzebuje pocieszenia to nie ma nikogo. Jak wołam o pomoc atencją też nic. Nic mnie kurwa przy życiu już nie trzyma. Kompletnie nic. Myślałem że jestem ważny dla pewnych osób. A tu chuj, myliłem się. Jestem nic niewartym, brzydkim i śmierdzącym gównem. Jeszcze tylko chwila i ze sobą skończę. Nic nie będzie lepiej. Nic kurwa.

Żałuję, że się kurwa urodziłem. Dlaczego ci pierdoleni lekarze mnie odratowali? Na chuj kurwa? Gdyby oni tylko wiedzieli jaka przyszłość mnie czeka to pewnie daliby mi się udusić.

Teraz matka przyszła do mojego pokoju i się pyta dlaczego rycze? Wiesz co mamo? Urodziłem się. To się kurwa stało.

Ja dzisiaj ze sobą skończę. Ja to kurwa zrobię

DiaryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz