*Evie*
Właśnie wstaje obudzona przez budzik. Znowu wczesna pobudka i znowu muszę iść do szkoły, żeby znosić docinki na temat mojego zainteresowania modą. Naprawdę mam już tego dosyć. Chcę się przeprowadzić do Waszyngtonu. Tam mogłabym rozwijać swoje umiejętności projektowania i nikt by mnie nie wyśmiał. Ubrałam się w swój mundurek, a potem zeszłam za śniadanie.
-Dzień dobry babciu.-powiedziałam
-Dzień dobry dziecko.-powiedziała babcia
-Oj nie przesadzaj babciu. Mam już 16 lat.-odpowiedziałam. Babcia jest jedyną bliską mi osobą. Moja mama nie żyje, a mój tata jest w kółko zajęty swoją kampanią. Kandyduje na burmistrza i z tego powodu ludzie w liceum dokuczają mi jeszcze bardziej.
-Wiem, wiem, ale to nie zmienia faktu, że jesteś moją wnuczką.-odpowiedziała z uśmiechem.
Śniadanie przebiegło w miłej atmosferze. Nałożyłam buty, a następnie wyszłam na dwór. Zaczęłam kierować się w kierunku liceum. Niestety spotkałam na swojej drodze tatę. Wygłaszał tam swojej przemowy.
-Evie! Czemu masz nie dopiętą kamizelkę w mundurku?-spytał przez mikrofon. No nie! Że też musiałam o tym zapomnieć akurat dzisiaj.
-Przepraszam. Zaraz ją poprawię.-powiedziałam i odeszłam pośpiesznie. Ludzie z mojej szkoły zaczęli między sobą szeptać.
-Oj biedna. Nawet w takich chwilach musi zwracać jej uwagę.
-Prawie mi jej żal.
-Dobrze jej tak. Przynajmniej nie będzie się tak pokazywać że swoimi stylizacjami.
Nie jest to przyjemnie, ale takie mam życie. Mal i Bena dzisiaj nie ma. Musieli gdzieś pilnie pójść. Niestety. Wiem, że to głupie, ale chciałabym być chłopakiem. Najlepiej takim że stolicy. Życie byłoby wtedy o wiele prostsze. Z takimi myślami doszłam do szkoły, a następnie przetrwałam wszystkie lekcje. Po powrócie do domu, a potem otworzeniu okna krzyknęłam na cały głos:
-CHCĘ SIĘ ZAMIENIĆ NA JEDEN DZIEŃ Z JAKIMŚ CHŁOPAKIEM Z WASZYNGTONU!!!
~~~
Hej! Oto prolog do mojej nowej książki. Rozdziały będą wstawiane w weekendy (zaaktualizuje grafik). Mam nadzieję, że Wam się podoba.
💕Pozdrawiam💕
💕Julcia082💕
CZYTASZ
💕Zamiana ciałami ~Carvie~💕Tom I Trylogii
Hayran Kurgu💕Część 1 Evie mieszka w spokojnym miasteczku w USA. Nie ma tam łatwego życia, gdyż wszyscy wyśmiewają jej zainteresowanie modą. Jedynymi osobami na które może liczyć to Mal i Ben. Chciałby też wyjechać z tego miasta i zacząć nowe życie w Waszyngton...
