- Chwila to wy się znacie? - spytałam zdezorientowana.
- Tak... - odparł niepewnie Blake.
- Oj tak. - uśmiechnęła się Echo. - No co za historia. - jeszcze bardziej wyszczerzyła zęby. - A wy skąd się znacie? - wskazała na nas.
Wymieniliśmy z brunetem spojrzenia.
- Jesteśmy parą. - powiedziałam pewnie.
- Co?! - dziewczyna strasznie się zdziwiła. - N-naprawdę...?
- Tak, a co w tym dziwnego? - spytał Blake i obiął mnie ramieniem.
- Ee... No cóż. - Echo wzruszyła ramionami. - Nie spodziewałam się tego z twojej strony, Blake. - patrzyła na niego badawczo, co mnie, coraz bardziej irytytowało.
- A co ty tu robisz? - wtrąciłam. - Przecież wyjechałaś...
- Tak, ale wróciłam. - weszła mi w słowa. - Jeszcze się zastanowię czy na stałe... - ponownie przyjżała się Blake'owi.
Ugh! Nie mogę już tego znieść!
- A teraz chciałam odwiedzić starą przyjaciółkę. - uśmiechnęła się do mnie.
Przyjaciółka, to chyba za dużo powiedziane. - pomyślałam.
- Mam nadzieję, że masz chwil... - zaczęła, ale nie dałam jej dokończyć.
- Wiesz, nie bardzo. - wysiliłam się na uśmiech. - Musimy coś załatwić. - zerknęłam na Blake'a. - Coś bardzo pilnego... Prawda, Bell? - spojrzałam na niego znacząco.
- Aaa, tak, racja. - brunet się ze mną zgodził. - Lepiej już chodźmy. - dodał na co przytaknęłam.
- Wybacz, Echo, może innym razem. - powiedziałam na co ona się uśmiechnęła.
- Jasne, rozumiem, nie ma sprawy.
***
Wcale nie mieliśmy nic do załatwienia. Wróciliśmy do mojego domu inną drogą i teraz siedzieliśmy już u mnie w pokoju.
- Skąd ją znasz? - spytałam niepewnie.
- Eem... - westchnął po czym usiadł obok mnie na łóżku. - Cóż... Poznałem ją dość dawno i to całkiem przez przypadek... Na jakiejś tam imprezie... - mówił z trudem. - Wspominałem ci, że kiedyś były jakieś dziewczyny... Prawda?
- To twoja była? - zdziwiłam się.
- Niee... - odparł od razu. - Nie byliśmy parą... To była po prostu... Zabawa? Nic nas nie łączyło i nie łączy. - dodał i zerknął na mnie. - To było, chwilowe, przejściowe... Wiesz o czym mówię.
Spuściłam głowę.
Wiedziałam o co mu chodziło. Rozumiałam, że każde z nas miało swoją przeszłość. Dobijał mnie jednak fakt, że w jego życiu pojawiła się niestety Echo.
- Wy... - zaczął niepewnie brunet. - Jesteście przyjaciółkami?
- Nie. - odpowiedziałam od razu. - Kiedyś... Myślałam, że to.. Moja przyjaciółka, ale wcale nią nie była. Jest ode mnie starsza o rok. Obrażała się za najgłupszą drobnostkę, a potem to ja musiałam za wszystko przepraszać. Robiła sobie ze mnie głupie żarty przy mojej rodzinie. Raz ukradła mi nawet pieniądze. A kiedyś nawet w moje urodziny pogniewała się o błahostkę i uciekła z moich urodzin... Obgadywała mnie za moimi plecami, wyśmiewała mnie... Cieszę się, że poznałam Octavię, Raven, Harper... - mówiłam ze łzami w oczach na tamte wspomnienia. - A teraz wróciła i znowu chce mi zniszczyć życie... - otarłam szybko łzy.
CZYTASZ
Ponad Wszystko | Bellarke (PL)
FanficClarke jest zwyczajną nastolatką. Jest miła, a na jej twarzy zawsze widnieje uśmiech. Jednak mimo tego, dziewczyna bardzo cierpi. Jej wewnętrzny ból jest ogromny, ale niestety nikt go nie dostrzega. Dziewczyna coraz bardziej popada w depresję i nie...