4

2.4K 88 36
                                    

Zobaczyłam jak po moim pokoju latają pióra...były one czarniejsze od nocy. Stanęłam na środku pokoju i wyciągnęłam rękę by złapać spadające piórko. Jednak kiedy piórko było już blisko mojej dłoni zamieniło się w mały niebieski płomyczek. Nagle usłyszałam bardzo delikatne stukanie. Odwróciłam się i zobaczyłam jak dwa małe piórka stukają o szybę okna z zamiarem wydostania się. Pomału podeszłam do nich i otworzyłam okno dając piórkom wyjść. Cały czas patrzyłam gdzie lecą. Były takie piękne że nie mogłam oderwać od nich oczu. Nagle piórka się zatrzymały obok dachu domu naprzeciwko mnie. Spojrzałam w tamto miejsce i to co tam zobaczyłam zmroziło mi żyły a ręce zaczęły się trząść. Zobaczyłam postać...

(Udajemy że to jest na dachu, jest ciemno i, że jest prawdziwy XD) 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Udajemy że to jest na dachu, jest ciemno i, że jest prawdziwy XD) 

Szybko zamknęłam okno i wskoczyłam na łóżko chowając się pod kołdrę. Cały czas miałam tą postać przed oczami...była straszna. Będąc pochłonięta myślami nawet nie zauważyłam kiedy zasnęłam.

....

Obudziłam się bo usłyszałam dźwięk przychodzącej wiadomości. Sięgnęłam leniwie po telefon i zobaczyłam kto napisał.

Od szefowa❤📖

Część T/I. Sorki jeśli budzę ale chciałam ci podziękować, że posprzątałam w bibliotece. Tu jest tak czysto jak nigdy!

Czekaj czekaj.....czysto!??? Przecież wczoraj wybiegłam z biblioteki zostawiając tam kompletny burdel!!

Do szefowa❤📖

Nie ma sprawy haha.

Odpisałam po czym wstałam i poszłam się ubrać. Te wszystkie dziwne sytuacje zaczęły mnie przytłaczać. 

Za godzinę miałam zmianę w pracy a jeśli jest tam ktoś ważny musze jakoś ładnie wyglądać. No bo kurde skąd mam wiedzieć że to nie mój przyszły mąż.

Ubrałam się tak:

Ubrana zeszłam na dół na śniadanie po czym wyszłam i pokierowałam się do pracy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ubrana zeszłam na dół na śniadanie po czym wyszłam i pokierowałam się do pracy.

...

Stałam właśnie przed drzwiami biblioteki i kiedy miałam już wchodzić ktoś otworzył drzwi uderzając mnie nimi w nos.

C14 ~<Min Yoongi> Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz