7

1.2K 52 4
                                    

(Na dole informacje o konkursie)

Obudziłem się ze strasznym bólem głowy, nie wiem co jest gorsze kac czy to. Nic nie pamiętałem, nie wiem jak i gdzie jestem. Prawą rękę miałem przykłutą do kaloryfera, leżałem na twardej podłodze przykryty kocem. Drzwi były zamknięte, zacząłem rozglądać się po pokoju z nadzieją że znajdę coś co pomoże mi się wydostać. Chyba obróciłem się zbyt gwałtowne bo zrobiło mi się ciemno przed oczami, odruchowo machnąłem ręką aby złapać się parapetu. Złapałem się ale o coś zahaczyłem i coś spadło z wielkim hukiem. Po chwili drzwi się otworzyły.

Pov. Julka

W pokoju siedział Kacper jedną ręką trzymał się parapetu a drugą kaloryfera, obok leżała zbita ramka ze zdjęciem.
J:Myślałam że nie żyjesz - odparłam na co Lexy się zaśmiała -
K-Ta bardzo śmieszne - chłopak przemierzył mnie wzrokiem od góry do dołu - może mi ktoś wyjaśnić co ja tu robię i dlaczego jestem przykłuty do kaloryfera?
L:Nie pamiętasz nic? - spytała Lexy gdy Kacper spuścił wzrok na podłogę dziewczyna puściła mi oczko -
K:Nie -powiedział lekko speszony chłopak-
J:Zorganizowałeś sobie imprezę w domu Lexy i jakąś twoja znajoma się skuła
L:No właśnie, a w ogóle co wy wyprawialiście ma tej podłodze na pewno będziesz miał gromadkę dzieci
K:A chociaż ładna była - spytał cały czerwony ze wstydu -
J:Przykro mi - odparłam i razem z Lexy wybuchnełyśmy śmiechem - żarty se stroimy żadnej imprezy nie było dostałeś patelnią w łep
K:Od kogo - spytał już mniej czerwony chłopak -
J:Od emnie - powiedziałam i podniosłam rękę do góry -
K:Czekaj, Julka to ty? - spojrzał na mnie z nadzieją -
L:Yes, to ona - powiedziała uradowana Lexy -
K:Czytałaś to co napisałem? -spytał z uśmiechem-
J:Co? - Nie wiedziałam o co mu chodzi jednak po chwili mi się przypomniało - Mówisz o tej kartce?
L:Jakiej kartce? - pytała zdezoriętowana dziewczyna -
K:Tak
L:Co?
J:Nie
L:O czym ja nie wiem?
J:Nie ważne kiedyś ci opowiem - Lexy spojrzała na mnie pytająco-
K:Rozkuje mnie ktoś? - wciął się Kacper -
L:Sorry ale tu posiedzisz
K:A mogę chociaż porozmawiąć z Julką? -Spytał patrząc na Lexy-
L:Tak
K:Ale w cztery oczy - Na te słowa dziewczyna zamknęła oczy - bez świadków - dziewczyna spojrzała na mnie z nadzieją że coś powiem i pozwolę jej zostać -
J:Dobra, Lexy wyjdź za chwile przyjdę -  Odpowiedziała szybko słowami w stylu "no okey" i wyszła - Co chcesz - spytałam obojętnie-
K:Ciebie
J:Chyba cię za mocno tą patelnią walnełam - spojrzałam na niego - a może ty masz gorączkę - wysunęłam rękę aby sprawdzić czoło chłopaka - nie, nie masz czyli za mocno dostałeś
K:Wszystko jest okey, i na pewno nie dostałem za mocno mówię prawdę
J:A może ty masz syndrom sztokcholmski
K:Nie mam żadnego syndromu - odwróciłam się i złapałam za klamkę, gdy miałam już wychodzić chłopak krzyknął - Julka zaczekaj proszę
J:Co
K:Przeczytaj co pisze na kartce
J:Okey - ponownie złapałam za klamkę odwróciłam się jeszcze do chłopaka który się uśmiechał i wyszłam z pokoju.

--------------------------------------------------------------

Informacje o konkursie: 15 maja na moim Instagramie (pakus_e) pojawi się post pod tym postem każda osoba która chce wziąć udział w konkursie musi go dowolnie skomentować następnie odbędzie się losowanie wygrają 3 osoby

1-Miejsce : własna postać którą sam stworzysz (wygląd, imię, zachowanie, kim będzie i jakie będą konsekwencje pojawienia się jej dobre czy zle? Sam zdecydujesz)

2-Miejsce: Wykorzystam twój pomysł w jakimś rozdziale (2 osoby)

Konkurs będzie trwał do 25 maja

„Take your time, don't rush" JxKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz