19.▪︎Thomas▪︎

383 23 16
                                    

Dobry wieczór.

W sumie myślałam aby Nie stworzyć grupy na mess dzięki której będziemy mogli pokonwersowac.

Naogol mam dużo filmów z Dylanem, Scottem, Liamem itd.

Więc może Cię pisać tutaj co o tym sądzicie albo od razu napisać jak sie nazywanie A ja was dodam.

Tak mogło by być min 5 osób Ale jak będzie mnie to też fajnie.

Jak coś ja nie gryze 😘

Obudziłem się rano wtulony w Dylana. Chłopak jeszcze spał więc delikatnie się od niego odsknałem i po cichu wyszedłem z pokoju tak aby to nie obudzic.

Kierowałem się w stronę kuchni aby napić się kawy i coś zjeść.
Ujrzałem Liama który powoli pocieral  oczy rękawami od bluzy.

-Hej. Jak się już czujesz?- podszedłem do niego i położyłem rękę na ramieniu.

- A jak mam się czuć?- Spojrzał na mnie opuchnietymi i bardzo czerwonymi oczami.

-Chodź zrobię Ci śniadanie i kawę.

- Nie pójdę już do Bretta.-Wyminal mnie i chciał iść na górę ale wpadł na Mike.

Chłopak spojrzał na starszego brata i mocno uderzył z pięści w twarz. Po czym wyminal i pobiegł na górę.

-Chyba będzie na mnie zły do końca życia.- złapał się za bolące miejsce i poszedł do kuchni gdzie robiłem już kawę

- Nie no aż tak długo to nie.

-Powiedz mi jak Ty to robisz? Udało Ci się poderwać Dylana i z każdym masz dobry kontakt.

- Po pierwsze to nie ja poderwalen Dylana tylko on mnie A po drugie po prostu jestem miły.- upijem łyk gorącej kawy.

-A ja nie jestem miły? Cały czas podrywam Theo i nic. A teraz jeszcze Liam jest na mnie wściekły.- schował twarz w dłonie.

-Może Theo nie chce być podrywany w taki sposób. A Liamowi przejdzie. Kup mu duzo jedzenia i przeproś jego i Bretta A przede wszystkim odpuść mu trochę.

-Nie umiem. Martwię się o niego. Brett nie jest dla niego dobry.

-Skąd to możesz wiedzieć?

- To jest o wiele bardziej pojebana sytuacja niż wam się wydaje.

First ShotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz