Pov Lily
Dor już nie było w Hogwarcie, ponieważ pojechała do rodziny na święta. Widziałam że teraz w Hogwarcie nie będzie się działo nic ciekawego.
Pov Syriusz
-Czy tylko mnie ciekawi co było w tym liście?- powiedział Rogacz
-Nie nie tylko ciebie- potwierdziłem.
-Uwierzcie mi nic ciekawego przynajmniej dla was- zaśmiał sie wilkołak.
-Właśnie ty wiesz co tam jest- powiedziałem szybko- Powiedz! Może Jamesowi nie, ale mi tak. Też jestem jej przyjacielem!
-Obiecałem Dorcas- powiedział krótko.
- Nie to nie. Sami się dowiemy- zaczęłem się śmiać- Chodź James!
I wyszłem.
-Dobra to czekamy aż Evans i Moly wyjdą-powiedział Rogacz
Przesiedzieliśmy w pokoju wspólnym około 5 min. Nie czekaliśmy zbyt długo bo po chwili dziewczyny wyszły śmiejąc się.
-A gdzie to panie się wybierają?- powiedziałem chcąc dowiedzieć ile mamy czasu.
-Po cukierki i lody.- dziewczyny znów zaczęły się śmiać.
-To jak wrócicie może nas zawołacie?- powiedziałam żeby upewnić się że starczy nam czasu.
- No może-zaśmiała się Lily- Ale teraz to misja LODY.-i szbko uciekły.
-Powiedz stary co ty wcniej widzisz?- zapytałem się.
-Słyszałam-krzykneła.
Spojrzałem na Pottera i poszliśmy.
-Ty przeszukaj szafę, a ja komodę- powiedziałem cicho- Tylko szybko.
-Własnie przeszukuje rzeczy Lily ty sobie chyba żarujesz-zaśmiał się - to się nie uada.-Ej chyba znalazłem -powiedział James.
-Daj - powiedziałem i wyrwalem list przyjacielowi.
- No tego się nie spodziewałem.
-Ja też!
* * *
Otóż następny rozdział pisze Nyla
JA W TAKICH SPARWACH LAMA JESYEM😂BEDZIĘ GRUBO
🐨
CZYTASZ
Jily/ Historia jak z bajki, ale czy na pewno?
AçãoHistoria mówi o Lili i Jamesie. Nie do końca prawdziwa ale jednak. Jest tu parę wontków których nie było w książce.🐨