⚔️33 ROZDZIAŁ - TYLKO JĄ TKNIJ⚔️

84 6 23
                                    

To nie mógł być on..."

Mulan bezustannie przywoływała zdanie w swojej głowie, starając się ujrzeć człowieka, którego obecność w tej oto sytuacji nie była dana. W jej oczach panowała już nikła czerń, a świetliste promienie słoneczne, wydobywające się z zewnątrz traciły swój blask. Tak bardzo pragnęła ujrzeć jego twarz - chodź raz, gdy nadarzyła się okazja - oraz wyznać mu, że popełniła błąd.

W tej chwili była tylko zwykłym kozłem ofiarnym, któremu nawet nie powinno się pomagać. Przychodząc tu naraziła tak wiele ludzkich istot przez jej zduszoną, egoistyczną żądzę zdobycia władzy, uwagę wszystkich Chińczyków oraz niespełnioną miłość do Shana. Czuła do siebie ogromny żal, że dała się omamić swemu wrogowi, który definitywnie pragnął tylko jednego. Posiąść władzę, zabrać to, co miał cesarz oraz zniszczyć całe plemię Chińczyków.

Uchyliła lekko powieki, mimo szczypania oczu po płaczu. Przed nią wyłoniły się cztery postacie, które między sobą walczyły. Mrugnęła kilka razy, pragnąc uchwycić dostateczną wyrazistość. Otarła szybko oczy brudną ręką i znów spojrzała na towarzyszy. Teraz zauważyła tylko dwie osoby, a za nimi resztę armii Hunów oraz Chińczyków, walczących nawzajem. Mulan leniwie dźwignęła się na nogi, czując w tym samym momencie wielki ból gardła. Delikatnie chwyciła dłonią, przypominając sobie, jak dłoń Shana spoczywała na jej szyi. Zniżyła głowę, biorąc wielkie, głębokie wdechy.

O mało nie umarłam, powiedziała sobie w duchu. Gdyby przywódca Hunów jeszcze przez moment ściskał jej szyję zapewne już by się nie uniosła, już nigdy. Ścisnęła mocno powieki oraz wargę, unikając głośnego szlochu. Nie mogła się teraz rozpłakać, mimo że w tej chwili pragnęła tylko się skulić, złapać za głowę i płakać tak długo, aż nie wyschnie. Musiała teraz być silna i pomóc swym towarzyszom i zniszczyć Shana.

Spojrzała na Shanga, walczącego z groźnym przywódcą. Radził sobie lepiej, niż rok temu, lecz wciąż ponosił klęskę. Shan dawał mu mocne ciosy w okolicach klatki piersiowej i żołądka, przez co generał opadł na podłogę, skulając się. Musiała mu pomóc, pomyślała prędko.

Utkwiła wzrok w Shana, który śmiał się szyderczo do mężczyzny. Patrząc na niego widziała ponownie tego samego wroga, co rok temu. Poczuła wielki ból w sercu, że dała się nabrać na jego głupią gierkę. Chwyciła miecz i z wielką goryczą ruszyła w jego kierunku.

- ZOSTAW GO! - warknęła, czując jak buzuje w niej wściekłość. - ZMIERZ SIĘ Z KIMŚ, KOGO SIĘ OBAWIASZ NAJBARDZIEJ!

- Witam zdrajczynię... jak się czujesz, gdy zdradziłaś już dwa narody? - wycedził, nie ukrywając wciąż swego mrocznego uśmiechu.

Mulan w geście obrony uniosła na wysokości jej klatki piersiowej swój miecz. Tak naprawdę ten miecz należał kiedyś do samego przywódcy. Wielki sztylet nie dopasowany do jej wzrostu, a także ciężar, który prędko mógł dziewczynę zmęczyć. Mimo tego dziewczyna nie przejmowała się tym. Tą bronią zamierzała dziś zabić Shana, najgroźniejszego manipulanta.

- Sądzisz, że teraz mnie pokonasz? - odparł gorzko. - Nawet do pięt mi nie dorastasz, a co dopiero rozumem. Podpadłaś mi już kilkakrotnie oraz pokazałaś, jak łatwo Tobą manipulować. Z początku myślałem, że mi się nie uda, ale widzę, że to było łatwiejsze, niż myślałem.

- Może masz rację. - stwierdziła lekceważąco. - Ale to nie dlatego ciągle mnie obrażasz, bo masz ze mnie bekę... Ty się mnie boisz.

- No dobra. - zagadnął, wciąż śmiejąc się pod nosem. - Skoro już się wyleczyłaś, to pokaż na co Cię stać.

Shan zaczął zbliżać się do dziewczyny zgrabnym ruchem. Zdjął ze swojej głowy swój skórzany kaptur, ukazując swą prawie łysą głowę, po czym zdjął z siebie całą kurtkę. Materiał opadł za nim, na którym jakiś Chińczyk się poślizgnąć i został dźgnięty strzałą przez patyczkowatego. Przełknęła cicho ślinę, by nie ukazać swego żałosnego strachu. Luknęła na moment na Shanga, zwijającego się na ziemi. Ścisnęła mocnej swą broń i gdy odwróciła głowę przed jej twarzą wystrzeliła jakaś strzała, a po niej mocna, gruba pięść przywódcy. Spojrzała na Shana, który mierzył dziewczynę zjadliwym wzrokiem.

𝗠𝘂𝗹𝗮𝗻 2 - 𝗟𝘂𝘀𝘁 𝗙𝗼𝗿 𝗣𝗼𝘄𝗲𝗿 [ 𝗭𝗮𝗸𝗼𝗻𝗰𝘇𝗼𝗻𝗲 ] ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz