bitchin
Czy miałeś kiedyś tak, że przez złe wydarzenia z przeszłości, nie wierzysz teraz, że możesz zaznać szczęście i bojkotujesz specjalnie sam siebie w głowie?sandman
Nie. Ty tak masz?bitchin
Zjebałam sprawę z Deanem. Kompletnie i niezaprzeczalnie. Nawet nie mogę powiedzieć bym miała do tego jakiś powód, po prostu bałam się, że spotka mnie coś złego z jego strony. Było zbyt perfekcyjnie, on był za idealny, w końcu by musiało coś się zepsuć, a ja wolałam wyprzedzić te fakty niż później cierpieć, gdy bardziej bym się zaangażowała.sandman
Myślisz, że jak Cormac zachowywał się wobec Ciebie źle, teraz każdy facet będzie taki sam?bitchin
Nie. Dean by mnie nie uderzył. Tak samo ty czy Draco, Ron, Blaise i Harry.
Ale wiem, że bym go pokochała i byśmy byli wspaniałą parą, a następnie coś by się wydarzyło, typu zdrada czy jakaś wielka kłótnia. Nie chciałabym cierpieć, nie chciałabym mieć złamane serce.sandman
A nie pomyślałaś o tym, że może mógłby to być ten jedyny, z którym nigdy się nie rozstaniesz, ożenisz się i będziecie mieli piątkę dzieci oraz psa?bitchin
Po raz kolejny za dużo filmów, takie rzeczy dzieją się tylko w bajkach.
Życie później wszystko weryfikuje i kończy się to rozwodem.sandman
Kto Cię tak bardzo skrzywdził, że teraz masz tak spaczone zdanie?bitchin
Mój ojciec, moja mama i dużo napotkanych przeze mnie osób.sandman
Chcesz mi trochę o tym opowiedzieć? O Twoim życiu?bitchin
Ojciec zostawił mamę, gdy miałam siedem lat i nigdy więcej się do mnie nie odezwał.
Matka była chora psychicznie, widziała rzeczy, których nie było i pod koniec nawet mnie uważała za demona, który chce ją zabić. Myślę, że rozwód rodziców wpłynął na nią jeszcze bardziej destrukcyjnie.
Ciężko jest więc wierzyć w miłość, gdy ktoś po kilkunastu latach udanego małżeństwa nagle postanawia odejść i już nigdy nie wrócić, zostawiając za sobą jedynie ból oraz cierpienie.sandman
Nie miałaś koloro w życiu, ale nie możesz teraz wszystko osądzać jedną miarą. To, że ktoś był nieodpowiedzialny oraz zachował się jak dziecko nie oznacza, że każdy facet nie ma jaj. Nie każde małżeństwo kończy się w ten sposób.bitchin
Pisze to facet, który właśnie się rozwodzi?sandman
Nie wniosłem jeszcze papierów o rozwód. To wciąż proces w trakcie.
I to było niegrzeczne.bitchin
Wiem, przepraszam. To nie było na miejscu.sandman
W porządku, nic się nie stało. Rozumiem.
Przemyśl to, co Ci napisałem. Nie wszystko musi skończyć się w tak okropny sposób. Jest miłość, która trwa na zawsze. Są mężczyźni, którzy kochają swoje żony aż po grób.(odczytano)
CZYTASZ
strangers ~ teomione
FanfictionHermiona Granger prowadzi instagrama, w którym opowiada o swoim życiu, nie pokazując jednak swojej twarzy. Tylko Luna wie o jej drugim ja, więc pomaga w robieniu zdjęć. Z pozoru nieznajomy mężczyzna wkarada się do jej życia, zajmując spory kawałek...