strangers ~ teomione

42. Dm

hermionagranger
Dziękuję.

teodornott
Po raz setny Ci mówię, że nie ma za co. Śniadanie było wystarczające i kupiło mnie w całości, więc sobie już daruj. Jeszcze pomyślę, że Ci zależy na kontakcie ze mną.

hermionagranger
Czuję się winna, że ściągnęłam Cię z łóżka w środku nocy dlatego, że mój psychopatyczny były nie zna odmowy. To tyle, nie doszukuj się w tym drugiego dna. Wciąż Cię nie lubię.

teodornott
I vice versa, skarbie.
Lecz jakby nie patrzeć, byłem w to zamieszany jeszcze zanim wiedziałem o tym, co Ci robił.

hermionagranger
A co on mi takiego robił?

teodornott
Już nie musisz udawać. Draco to nieudolny dotrzymywacz tajemnic. Wystarczy dać mu trochę alkoholu i język mu się ładnie rozplątuje.

hermionagranger
I ten zdrajca jeszcze mi wmawia, że mogę z nim kogoś zabić, a on nie wyda mnie policji lol.
Tak czy siak, to nie jest Twoja sprawa. Okej, kiedyś wychodziliśmy gdzieś w trójkę i mieliśmy te bliższe kontakty, ale to czas przeszły. Teraz to sprawa między mną, a Cormaciem.

teodornott
To jest moja sprawa.
Możesz nie uwierzyć, w końcu masz mnie za doszczętnie zniszczoną osobę, ale mam wyrzuty sumienia.
Bardzo dobrze pamiętam dzień, gdy przyszłaś do mnie, a ja zamknąłem Ci drzwi przed nosem twierdząc, że jesteś zwykłą kłamczuchą. On już wtedy Cię bił, prawda?

hermionagranger
Prawda. Nie napiszę, że niepotrzebnie je masz, ponieważ bardzo dobrze, że tak jest. Ufałam Ci i liczyłam, że zawsze staniesz po mojej stronie.
Tamtego dnia.. Obiecałam sobie, że już nigdy nie będę z Tobą rozmawiać. Że Cię znienawidzę.

teodornott
A jest tak? Nienawidzisz mnie?

hermionagranger
Nie.
Jedyne kogo nienawidzę to siebie. Za to jak słaba się staję, gdy tylko podnosi na mnie dłoń. Za to, że nie powiedziałam od razu stop, po pierwszym uderzeniu tylko głupio wmawiałam sobie, że to jeden jedyny raz.

teodornott
Nikt nie może winić Cię za go, że kogoś kochałaś i chciałaś wierzyć, że jest w nim jeszcze chociaż ziarenko dobra.

hermionagranger
Kiedy po czasie popełniam wciąż ten sam błąd. Tym razem jednak z Tobą.

teodornott
Co masz na myśli?

(odczytano)