strangers ~ teomione

102. Dm

hermionagranger
Mam propozycję nie do odrzucenia.

teodornott
Słucham więc niecierpliwie.

hermionagranger
Porozmawiajmy o wszystkim, o czym nie mogliśmy przez Twoją, wciąż obecną, żonę.

teodornott
Jestem zdecydowanie za.

hermionagranger
Tylko zrobimy to za miastem, w moim domku letniskowym. Dojazd zajmuje dwa dni, możemy zostać tam nawet tydzień jeśli będziesz chciał, następnie powrót. Dasz radę zerwać się z pracy na tyle czasu?

teodornott
Najwyżej zmienię pracę na zdalną. Zrobię wszystko byleby w końcu wszystko wyjaśnić. Zależy mi na Tobie.

hermionagranger
Mi na Tobie też. W innym przypadku rzuciłabym to wszystko w pizdu już jakiś czas temu lol.

teodornott
I wcale bym Ci się nie dziwił, serio.
Tyle sekretów, niedomówień z mojej strony.

hermionagranger
Nie wracajmy do tego.
Zaczniemy od nowa, jakby to wszystko się nie wydarzyło.

teodornott
Zdecydowanie.

hermionagranger
Coś dziwnie ze wszystkim się ze mną zgadzasz.

teodornott
Uwierz, że zgodziłbym się na wszystko byleby mieć u Ciebie jeszcze jakieś szanse.

hermionagranger
Też nie byłam totalnie bez winy. Zresztą, jesteś moją bratnią duszą, a ją nie spotyka się codziennie.

teodornott
A to nie tak, że chciałaś tamtego Teodora i tego tutaj rozdzielać?

hermionagranger
Chciałam, ale zrozumiałam, że nie ma między nimi aż tylu różnic.
Zresztą czułam się jakbyśmy mieli jakieś problemy psychiczne lol.

teodornott
Oj, miałem to samo, ale, że się uparłaś to nie wspominałem o tym XD

hermionagranger
Jasne, cokolwiek XD

teodornott
Kiedy wyjazd?

hermionagranger
Kiedy chcesz, mam miesiąc urlopu, więc Twój wybór.

teodornott
Przyszły tydzień?

hermionagranger
Dogadamy się.

(odczytano)