strangers ~ teomione

47. Dm

sandman
Jean..

bitchin
Serio?

sandman
Co serio?

bitchin
Odzywasz się po tygodniu ciszy, gdzie pisałam do Ciebie praktycznie codziennie.

sandman
Przepraszam za to.
Miałem trudny okres w życiu.

bitchin
Wystarczyło napisać, wiesz? Myślałam, że zrobiłam coś źle lub, że coś Ci się stało.

sandman
Nigdy więcej tak nie zrobię, obiecuję.
Wybaczysz mi?

bitchin
Nie mogłabym się długo gniewać.
Już lepiej u Ciebie?

sandman
O wiele. Jak u Ciebie? Jakieś nowości?

bitchin
Tak, umawiam się z pewnym gościem i myślę, że może coś z tego wyjść. Poznałam go w kawiarni, przysiadł się wraz z kolegą, ale tamten zaraz poszedł pod jakimś pretekstem.

sandman
O proszę, to fajnie. Kto to?

bitchin
Dean. Jest uroczym gościem, bardzo miłym i pomocnym, a przede wszystkim miłą odskocznią od mojego normalnego życia.

sandman
Cieszę się Twoim szczęściem, poważnie. Mam tylko nadzieję, że przez niego nie zaniedbasz stronki.

bitchin
Nigdy w życiu, to moje dziecko.
I nie zaniedbam Ciebie, bo wiem, że na pewno o tym też pomyślałeś.
Żaden facet i laska nie staną na drodze naszej przyjaźni.

sandman
Oby tak było. A jak z tym Twoim wrogiem?

bitchin
Zaskakująco dobrze. Choć nadal w uszczypliwy sposób, nawet życzył mi powodzenia na randce. Szok.
Ogólnie wciąż mam uraz do niego, ale jakby potrzebował pomocy, zrobiłabym to bez zastanowienia.

sandman
Aż tak?

bitchin
Tak. On wyświadczył przysługi mnie, więc muszę odwdzięczyć się tym samym. Oczywiście w granicy rozsądku XD

sandman
Oczywiście XD

bitchin
Wolałabym by z tego skorzystał szybciej niż później, ale nie ode mnie zależy lol.

sanmam
Na pewno nie będzie kazać Ci czekać w nieskończoność.

bitchin
Pewnie tak. No, ale nie piszmy o nim.
Jakaś nowa dziewczyna w Twoim radarze się pojawiła?

sandman
I to taka, której bym się nigdy nie spodziewał.

bitchin
Musisz mi wszystko opowiedzieć!

sandman
Ale jutro, zgoda? Mam coś do załatwienia.

bitchin
Tylko nie znikaj znowu.

(odczytano)