hermionagranger
Ale ze mnie kretynka!
Nie mogę w to uwierzyć.
Jak mogłam coś do niego poczuć po jednym miłym wieczorze? Przecież to był tylko pocałunek. Nie powinien nic znaczyć, prawda? Więc dlaczego jest inaczej?lunalovegood
Bo tak to właśnie w życiu bywa. Pocałujesz się czasami z kimś kilkanaście razy i nie poczujesz nic. Pocałujesz się z kimś raz i poczujesz wszystko.hermionagranger
Dobra, ale czy to poważnie musi być on? Teodor Nott? Którego nienawidziłam przez ponad dwa lata?lunalovegood
O to już możesz mieć pretensje jedynie do siebie, kochana.
Zresztą, czy to na prawdę aż taki zły wybór? Daje Ci szczęście, wspiera Cię nawet w najgłupszych pomysłach oraz ostatnio był przy Tobie więcej razy niż ja czy ktokolwiek z nas razem wziętych.hermionagranger
Tak, ale napisał mi, że jesteśmy przyjaciółmi. PrZyJaCiÓłMi, rozumiesz? Sfriendzonował mnie i to tak konkretnie.
Napisał, że to nic nie znaczyło i wracamy do tego co było.lunalovegood
Może dlatego, że uważa, że ty tego chcesz? To mężczyzna, oni zawsze rozumieją wszystko na opak, a ich logika ma tyle wspólnego z prawdą co ja z dobrą oceną z matematyki lol.hermionagranger
Masz w tym swój punkt.
Ale boję się. Bardzo bym nie chciała wyznać mu uczuć i zostać odtrącona.
No i on ma żonę.lunalovegood
Prawie byłą żonę, nie zapominaj o tym. Wniesienie pozwu rozwodowego to już kwestia chwili.hermionagranger
Prawda, ale dopóki tego nie zrobi, nie mogę z nim być.
Zresztą, wątpię, że w ogóle mogę.
Może tak będzie najlepiej, co?
Przyjaciele i tak dalej, to też nie jest złe.lunalovegood
To okropne!
Nie wytrzymacie za długo jako tylko przyjaciele. Jestem pewna, że i on coś poczuł do Ciebie podczas pocałunku. Po pijaku czy też nie, nabierzecie znowu na siebie ochotę i skończy się tak samo.hermionagranger
Masz rację.
Muszę zainicjować jakąś sytuację, w której mnie pocałuje. Albo wyzna uczucia. Albo będzie zazdrosny.
Wtedy będę miała pewność.
Dziękuję!lunalovegood
Nie o to mi chodziło.
Ale nie ma za co?(odczytano.)
CZYTASZ
strangers ~ teomione
FanficHermiona Granger prowadzi instagrama, w którym opowiada o swoim życiu, nie pokazując jednak swojej twarzy. Tylko Luna wie o jej drugim ja, więc pomaga w robieniu zdjęć. Z pozoru nieznajomy mężczyzna wkarada się do jej życia, zajmując spory kawałek...