FIVETEEN

720 79 0
                                    

Siedzimy wspólnie na chemii z Lukiem gdy nagle mój telefon zawibrował i pokazywał nową wiadomość. Spojrzałam na mojego sąsiada z ławki i posłałam mu wymowne spojrzenie.

Od Lucas<3: Jak nazywa się słona firana?

Do Lucas<3: serio ?

Od Lucas<3: Zasłona hahaahahhHahHahahaha.
Na widok tej wiadomości wybuchłam niekontrolowanym śmiechem, nawet nie wiem czemu bo ten żart był poprostu żałosny.

-Co cie tak śmieszy panno Woods?- nauczycielka spiorunowała mnie wzrokiem.

-Nic- odpowiedziałam

-W takim razie zapraszam cię po lekcjach do mnie posiedzimy sobie razem- rzekła jędza

-Ale to przez Luka- powiedziałam

-Pan Hemmings dołączy do ciebie- ucieszyłam się

Od Lucas<3: zabiję cię

Do Lucas<3: też cię kocham

Uśmiechnęłam się do mojego chłopaka. I ruszyłam w stronę szafki gdyż zadzwonił dzwonek
---------------------------------------------- postanowiłam że rozdziały będą krótsze, ale za to będą pojawiały się częściej :)
Foreverbeyourself_00

High School || l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz